My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Prawda czasu, prawda ekranu

, , , , ,


Prawda ekranu niekoniecznie musi się pokrywać z prawdą czasów, co głosił już reżyser Jan Hochwander. Kot może zagrać królika, dziadkowie – dzieci z czworaków z bolącymi zębami, Petroniusz zasuwać w adidasach a król Jagiełło może nosić zegarek. No z tymi dwoma ostatnimi to już może przesadziłem, ale bywa przecież i tak. W „Czterech pancernych…” T-34 z doczepioną blachą udawały niemieckie Pantery i Tygrysy a Armia Czerwona biegała z kałasznikowami, które skonstruowano dopiero po wojnie. W filmie „Pearl Harbor” amerykańskie samoloty mają niewłaściwe barwy i oznakowanie – jakie wprowadzono wiele miesięcy później.

Są wszakże zgrzyty bardziej subtelne, choć nie wymagające specjalistów do wypatrzenia. Albo wysłuchania. Oglądając transmisję z tegorocznej inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem z przyjemnością słuchałem świetnego wykonania Bogurodzicy, na miejscu zapewne brzmiała nie gorzej niż w filmie. Potem jednak popłynęła ścieżka dźwiękowa z taśmy i podczas gdy utwór „Carmina Burana” był tylko nieco niepasujący, to ze zdumieniem usłyszałem po nim „Duel of the Fates”. Jeszcze anachronizm, czy już postmodernizm? A może „oczko” do uczestników, bo wszak większość znanych mi członków bractw rycerskich to miłośnicy fantastyki?

Nie mogłem nie mieć zabawnych skojarzeń…

Potęga Ciemnej Strony Krzyża…

Wszakże uczestnicy bitwy mogli popaść w kompleksy, aż tak to nie potrafią…



[/ALIGN]

Słowo na niedzielę, czyli o sobocie i nadinterpretacjiNie śmiej się, dziatku, z cudzego przypadku…

Komentarze

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 19 lipca 2010 01:03:55

miskidomleka writes: "„Carmina Burana” był tylko nieco niepasujący" NIECO? Zakładając, że chodzi o Orffa - błąd wyniósł ok. 525 lat.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 19 lipca 2010 08:17:29

Tak, mam na myśli Orffa, konkretnie „O Fortuna”, bo większość ludzi pod taką nazwą kojarzy ten najsłynniejszy utwór. „Nieco” pisałem „nieco” ironicznie. wink
Dla osób znających go tylko ze słyszenia zapewne jest on w ich odczuciu znacznie starszy, więc aż takiego zgrzytu nie odczuwają. Chociaż Kompozycyjnie to oba chyba tak samo nie pasują. Nie wiem, czy nie lepiej byłoby wybrać coś z Poledourisowej muzyki do „Conana Barbarzyńcy”, jeśli chcieli z chórami.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 19 lipca 2010 12:18:59

Анонімний writes: Lots of specialists say that mortgage loans aid people to live the way they want, just because they can feel free to buy needed goods. Furthermore, various banks give term loan for different classes of people.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 19 lipca 2010 20:17:46

Rysiu writes: Tako rzecze Ulryk von Jurgingen. :D

trzcina wtorek, 20 lipca 2010 08:29:15


...ale nieprawda czasów z nieprawdą ekranu zawsze się pokrywa.
(banał, bo upał, sorry) http://www.kolobok.us/smiles/personal/beach.gif -

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki