My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Zasubskrybuj kanał RSS

Posty oznaczone tagiem "wiersze"

To jest koniec świata (no i luz)

, ,

Polecieć nie znaczy powrócić

, , ,

                  Pycha białego żeliwa

Zapatrzeni w żelazne ptaki zapominamy
że sami z żelaza nie jesteśmy.
Mimo żelaznej woli naszej.

Zapatrzeni w los Ikara zapominamy
że latać jest łatwo.
Powrócić na ziemię trudniej.

Zapatrzeni w siebie zapominamy
że nie zawsze to my
decydujemy o sobie.

Żelazne nasze ptaki pokazują się
równie kruche jak nasze marzenia i plany,
żelazna zaś wola niczym
w zetknięciu z marnym losem.


(To powtórzenie wpisu sprzed prawie roku. Bo nic więcej powiedzieć nie chcę.)

Demoralitet, czyli w odpowiedzi moralizatorom

, ,

                  trybunał

osądzić żywot
wydać wyrok na czyny niebyłe
któryż z ławników
nabył dość na to kompetencji:
masowy proces, masowa egzekucja
zbiorowa mogiła

niech pierwszy rzuci sumieniem
nie ten, co niewinny z nieczynienia

a ten, co sam był doświadczył
nim ustalił zasady


Krótki wiersz, napisany jako poetycka polemika z moją przyjaciółką Dixi.
Kontekst wyjaśnia też zarazem, do kogo w tym wierszu piję.

Ręka do góry, kto się nie boi

, ,


                  poetyka mamony

pieniądze –
to pragnienie władzy
władza –
to pragnienie sławy
sława –
jest zastępczym rodzajem
nieśmiertelności

zatem
materializm to strach
przed śmiercią

Moja niewyczerpana oda do rozsądku

, , , ...

kżyrz                  A gdyby nawet kżyrz zabrali…

Mamy kżyrz
podobny do płyty nagrobnej!

Zabierają nam kżyrz
podobny do płyty nagrobnej!!

Oddajcie nam kżyrz
podobny do płyty nagrobnej!!!

Zabrali.

Została po nim tylko
                              pusta
                                        zgniła
                                                  dziura
                              pusta zgniła dziura.

I to nam wystarczy:
pusta zgniła dziura
pusta zgniła dziura
pu-sta-zgni-ła-dziu-ra
pustazgniładziura


Twoja tajemnica, czyli „co malarz miał na myśli?”

, ,

Mona Lisa, La Gioconda, La Joconde                  Gioconda

Wisi samotnie, zaklęta w ramy,
o wielkich pewnie duma tajemnicach
których my nigdy nie poznamy
a uśmiech wciąż rozjaśnia jej lica.

Nagabują ją wciąż tysiące spojrzeń,
ja także często na nią patrzę.
Chciałbym ten sekret wreszcie dojrzeć:
czemu jej uśmiechu nie można zatrzeć?

W pamięci tkwi, jak w piersi serce,
uśmiech ten z powiek sen mi spędza.
Umysł skojarzeń tka kobierce
ale za słaba jest to przędza.

Dzień i noc mija, kur świtanie pieje;
przez wieki tajemnic tyle poznała
i pobłażliwie, choć pięknie się śmieje
od wieków, czyżby z nas się śmiała?


Powyższe wierszydełko to jeden z pierwszych moich utworów (przynajmniej z tych, których nie wstyd pokazać). Napisany, gdyby ktoś pytał, piętnaście lat temu. Niedawno wygrzebałem go na potrzeby tworzonego tomiku wierszy dla dzieci. Nie wiem jeszcze, czy się załapał, ale chyba warto go przypomnieć, jako ciekawostkę. Dziś operowanie rymami nie przychodzi mi tak łatwo.

No en concierto. Tam się bawią, ja tu siedzę

, ,

Noc                  Tuż za ogrodzeniem

Noc jest chłodna i trzeźwiąca.
Koi zmysły, poi myśli
odległą, hipnotyzującą muzyką
i wrzawą publiczności.

Gwiazdy mrugają nie do rytmu,
jak zepsuty stroboskop.
Reflektor Księżyca
oświetla scenę rozmyślań.

Słowo na niedzielę, czyli o sobocie i nadinterpretacji

, , , ...


Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny portalu Fronda.pl poinformował KAI, że na trasie przemarszu zostały umieszczone duże plakaty, na których jest zacytowana pełna wypowiedź Jana Pawła II, którą homoseksualiści prowokacyjnie wykorzystują – «Nie lękajcie się!» My przypominamy całą wypowiedź – «Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi!».

(O sobotniej paradzie EuroPride 2010) »»»[/QUOTE]

Papa JP2 i Pro JHS Nie wiem, czemu słowa „Nie lękajcie się!” muszą koniecznie mieć ciąg dalszy. Nie wiem, skąd ten pęd niektórych środowisk do zawłaszczania i przypisywania sobie wszystkiego: symboli, słów, miejsc z których tylko gościnnie korzystają. Tym niemniej, skoro red. Terlikowski przyznał sobie prawo do rozwijania wypowiedzi, przyznam sobie i ja. Skoro uważa za wskazane pouczać innych, pouczę go i ja. Nosił koń po błoniach, poniosą i konia.*

Oświadczam zatem, że przytoczona przez red. Terlikowskiego wypowiedź jest niekompletna i nie oddaje pełnego sensu. Niestety, naukawcy z Centrum Myśli Jana Pawła II nie zajmują się wcale badaniem przesłania Karola Wojtyły, nudzi ich to najwyraźniej. Wolą – podobnie jak Tomasz Terlikowski – zajmować się cudzymi dupami, w szczególności zaś dupami gejów. Z konieczności więc zrekonstruowaniem pełnego przesłania słów „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi” zajął się Oddział Nadinterpretacji Stosowanej oraz Wydział Metapsychiki** Instytutu Myśli Filodendryckiej.

Oto zatem pełna wersja przesłania; kto się boi, niechaj nie czyta:
[/ALIGN]

Czytaj dalej…

Równi i równiejsi. Equal & more equal

, , , ...

Malowanie                  malowanie

wobec śmierci wszyscy równi
na podłodze
księżna diana, papież
żebraczka z jakiegoś biednego kraju
castro i anestezjolodzy
patrzą z gazetowych ilustracji



                  wallpaint

all equal in the face death
on the floor
princess diana, the pope
beggar-woman from a remote land
castro and anesthesiologists
looking from the newspapers' illustrations


Przetłumaczony naprędce jeden z moich starych wierszy. Prosty pomysł, proste wykonanie. Może małe wyjaśnienie, skąd anestezjolodzy w tym zestawie: trwały wtedy strajki tej grupy zawodowej i gościli regularnie na czołówkach gazet. Reszta: chyba wiadomo.