O czym mówią koty…
środa, 1 kwietnia 2009 21:58:18
Ale, podobno, im cichsze zwierzę, tym więcej ma do ukrycia. Jej, strach kupować żółwia. Ale może to się tyczy tylko futrzaków? Niektórzy próbują śledzić swoich pupilków ukrytą kamerą, żeby odkryć ich tajemne życie. Istna paranoja. A może jednak nie? Może takie kocurki faktycznie robią nas w bambuko? Zerknijmy na podpatrzoną parę sierściuchów:
Hm, rzeczywiście, wyglądają, jakby rozmawiały. Ale to przecież na pewno przypadek, to tylko głupie futrzaki! Hm, ale ktoś deklaruje, że po obróbce możemy usłyszeć, co naprawdę tam pomiaukują:
Straszne! Więc jednak naprawdę tylko przed ludźmi udają, że nie mówią po ludzku! Co to znaczy? Może szykują jakiś przewrót? Może prawdę odkryłby Ace Ventura… teraz wiemy, jak się z tymi zwierzakami dogadywał…
Komentarze
Niezarejestrowany użytkownik # niedziela, 23 sierpnia 2009 19:15:27