Słowo na niedzielę, czyli o sobocie i nadinterpretacji
niedziela, 18 lipca 2010 11:13:58
(O sobotniej paradzie EuroPride 2010) »»»[/QUOTE]Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny portalu Fronda.pl poinformował KAI, że na trasie przemarszu zostały umieszczone duże plakaty, na których jest zacytowana pełna wypowiedź Jana Pawła II, którą homoseksualiści prowokacyjnie wykorzystują – «Nie lękajcie się!» My przypominamy całą wypowiedź – «Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi!».
Nie wiem, czemu słowa „Nie lękajcie się!” muszą koniecznie mieć ciąg dalszy. Nie wiem, skąd ten pęd niektórych środowisk do zawłaszczania i przypisywania sobie wszystkiego: symboli, słów, miejsc z których tylko gościnnie korzystają. Tym niemniej, skoro red. Terlikowski przyznał sobie prawo do rozwijania wypowiedzi, przyznam sobie i ja. Skoro uważa za wskazane pouczać innych, pouczę go i ja. Nosił koń po błoniach, poniosą i konia.*
Oświadczam zatem, że przytoczona przez red. Terlikowskiego wypowiedź jest niekompletna i nie oddaje pełnego sensu. Niestety, naukawcy z Centrum Myśli Jana Pawła II nie zajmują się wcale badaniem przesłania Karola Wojtyły, nudzi ich to najwyraźniej. Wolą – podobnie jak Tomasz Terlikowski – zajmować się cudzymi dupami, w szczególności zaś dupami gejów. Z konieczności więc zrekonstruowaniem pełnego przesłania słów „Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi” zajął się Oddział Nadinterpretacji Stosowanej oraz Wydział Metapsychiki** Instytutu Myśli Filodendryckiej.
Oto zatem pełna wersja przesłania; kto się boi, niechaj nie czyta:
[/ALIGN]
Terapia stanów lękowych
Powiadam wam.
Zaprawdę,
nie lękajcie się.
Otwórzcie drzwi Chrystusowi!
Niech wreszcie wyjdzie.
Nie więźmy go więcej
w ciasnych sercach.
Niech zazna świata,
odetchnie świeżym powietrzem poranka,
oczyści umysł z kadzidlanego dymu.
Niech wróci, gdy będzie gotowy.
Gotowy i bez lęku.
Nie lękajcie się: wróci,
kiedy już wyrośnie
ze swojej boskości.
Nie lękajcie się: otworzymy
mu drzwi, gdy dorośniemy
do własnej boskości.
Zrozumiemy się lepiej,
gdy przestaniemy być sobie potrzebni.
Notka odautorska: zrąb wiersza powstał dość dawno temu, będzie parę lat. Miał zostać zaprezentowany podczas Slamu Poetyckiego w Koninie, ponieważ nie doszedłem do finału, nie został. Przez ten czas kilka razy się zmieniał i obrastał. Powinien chyba nadal, ale skoro napatoczyła się okazja…
__________
* Zagadka: jaki luminarz polskiej literatury napisał te słowa?
** Z braku kadr wszystkie stanowiska chwilowo obsadzam ja. Oczywiście.
Komentarze
Niezarejestrowany użytkownik # środa, 21 lipca 2010 20:34:03