My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

O okazji. Przysłowie ery marketingu

, , ,


30% taniej

Okazja czyni klienta.




(Oraz, oczywiście, innowacja)

Może by tak zrzutka na drezynę?„A jeśli mi nie starczy wszystkich dni i nocy, by zrozumieć drugiego człowieka?”

Komentarze

NastkaTheFallenAngel sobota, 8 maja 2010 17:59:06

Haha...no oczywiście w końcu nie ważne czy potrzebne, czy nie ważne że w promocji ;D

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 8 maja 2010 21:17:51

Tak naprawdę pod hasłem „promocja” w większości wypadków ukrywa się wyprzedaż, czyli opróżnianie magazynów z niechodliwego towaru. W dyskontach może nie tak bardzo, ale w elektromarketach to jedyna forma promocji. W skomputeryzowanym spisie towarów takiego na przykład Media Marktu to na pierwszym miejscu jest informacja dla sprzedawców, czy „forsować sprzedaż”, czytaj: wpychać klientowi wszelkimi sposobami. mad

Elżbieta Dudek (Petz)Ela65 niedziela, 9 maja 2010 15:22:55

lol lol lol

Originally posted by Jurgi:

„forsować sprzedaż”, czytaj: wpychać klientowi wszelkimi sposobami.

Świetne... bigsmile

Sławek Pe.sla17 niedziela, 9 maja 2010 21:06:07

Chyba już wiemy, z usług jakiego hipermarketu korzysta Jurgi ;D

Elżbieta Dudek (Petz)Ela65 poniedziałek, 10 maja 2010 03:36:52

Lubię Artura .Tylko czasami nie ma czasu żeby mnie odwiedzić .

Elżbieta Dudek (Petz)Ela65 poniedziałek, 10 maja 2010 03:40:39

A z życia ....do Sławek Pe :Jak najbardziej trzeba korzystać smile

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 10 maja 2010 06:12:35

Akurat z MM nie korzystam, bo nawet nie ma go w moim mieście. Ale będąc tu i ówdzie lubię „zapuścić żurawia”. wink

Marcinszuman czwartek, 13 maja 2010 00:37:56

a ludzie głupie cieszą się, że dostali coś za darmo... :) Wystarczyłoby, żeby śledzili ceny tych produktów na bieżąco. Choć nie, z drugiej strony sklepy obniżają ceny jednego produktu, by podnieść ceny dziewięciu innych. Tymi obniżonymi wabią ludzi, a zniżkę odbijają sobie z nawiązką na innych produktach. Oj ludu naiwny :)

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi czwartek, 13 maja 2010 14:12:49

Czasem warto kupić coś na „promocji”, jeśli się wpierw dobrze przemyśli. Przykładowo typowy model aparatu fotograficznego jest produkowany przez rok, potem zastępuje go nowy model. A jak wchodzi nowy model z danej półki, to wszyscy czym prędzej chcą się wyzbyć zapasów z magazynów, bo potem stare już nie zejdzie. Wtedy jest „promocja” i można starszy model kupić za niewielkie pieniądze. Jeśli to udany produkt – można to sprawdzić, bo przez rok ludzie już obtestowali i w sieci będzie mnóstwo recenzji i opinii – to warto wziąć, jeśli ma się ograniczone fundusze. Jak tan kupiłem swojego Lumixa, z którego jestem zadowolony.

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki