http://my.opera.com/Jurgi/show.dml/4272194 My Opera Sun, 30 Aug 2009 18:15:09 GMT http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=10059583 urn:myopera-Jurgi-blog-10059583 Sun, 30 Aug 2009 18:15:09 GMT Być może masz rację :) .<br/>Nie pomyślałem tak o tym, a to bardzo dobre porównanie.<br/><br/>Gdyby rząd chciał się bawić w inwigilację, czyli robić to o czym pisałeś, to chyba rzeczywiście niewiele większość ludzi zwracałaby na to uwagę. http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=10058834 urn:myopera-Jurgi-blog-10058834 Sun, 30 Aug 2009 16:22:30 GMT <span class="alignjustify">Być może masz rację (pomijając doniesienia o znalezieniu dziur w sieci TOR, bo wyścig między kryciem a odkrywaniem nigdy się nie skończy). <br/>Ale ja podejrzewam raczej, że przeciętny użytkownik pozostanie tyle świadomy inwigilacji, co dziś zagrożeń malware i tak samo będzie się tym przejmował. Niby wszyscy wiedzą, a kompy-zombie idą w dziesiątki milionów, ludzie dają się nabierać na najbanalniejsze sztuczki, itd.</span> http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=10058535 urn:myopera-Jurgi-blog-10058535 Sun, 30 Aug 2009 15:36:21 GMT @Jurgi<br/>Nie, nie zapominam o IP. Tylko jak chcesz uzyskać IP gdy ktoś łączy się z Internetem przy pomocy trasowania cebulowego? Nie uzyskasz go (najprawdopodobniej). Ano tak, przeciętny użytkownik nie wie co to IP, cookies, nie wie co to trasowanie cebulowe itd. Zgadzam się. Myślę jednak, że gdyby nastały czasy inwigilacji, to przeciętny użytkownik, nawet jeśli nadal nie wiedziałby co to IP, itd., to szybko nauczyłby się używać TORa. W końcu to wcale nie jest trudne. TORa nawet konfigurować nie trzeba. Wystarczy zainstalować za pomocą instalatora, który od początku do końca prowadzi za rączkę. Po instalacji nic robić już nie trzeba. Używa się komputera tak jak wcześniej.<br/>Przeciętni użytkownicy nie mają pojęcia co to jest TOR, trasowanie cebulowe, bo nie jest to im do niczego potrzebne. Jeśli stałoby się to potrzebne, to szybko nauczyliby się tego używać, bo wcale nie jest to trudne. To jednak jedynie moje, niepotwierdzone niczym (np. zdarzeniami z przeszłości), tezy. http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=9992692 urn:myopera-Jurgi-blog-9992692 Sun, 23 Aug 2009 19:36:38 GMT Na szczęście "szum medialny" wokół tej sprawy był na tyle duży, że raczej [przynajmniej na razie] nie grozi nam wdrożenie standardów "antyprywatnościowych" rodem z UK albo Australii http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=9983688 urn:myopera-Jurgi-blog-9983688 Sat, 22 Aug 2009 19:15:22 GMT <span class="alignjustify">• Zapominasz o IP? Żaden wielki problem z ustaleniem właściciela/autora komentarza. Spryciarze nawet nadający z kafejek wpadają. <br/>• Pokaż mi przeciętnego użytkownika, który chociażby wie, co to jest TOR, bo o używaniu to nawet nie wspomnę. Pewnie z 90% ludzi nawet nie wie, co to jest IP i cookies. <br/>• Link poprawiony: zapomniałem go wkleić… </span> http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=9983466 urn:myopera-Jurgi-blog-9983466 Sat, 22 Aug 2009 18:43:01 GMT Nawet jeśli serwisy internetowe będą gromadził dane o ich użytkownikach, to przecież użytkownicy nie muszą podpisywać się imieniem i nazwiskiem. W połączeniu z, chociażby, TORem mimo, że służby będą posiadały dane o użytkowniku nie będą wiedziały kim tak naprawdę ten użytkownik jest. Gdyby rząd chciał rzeczywiście inwigilować użytkowników Internetu musiałby zlikwidować całkowicie anonimowość sieci (użytkownicy podczas rejestracji w serwisie muszą podać np. PESEL) albo kontrolować oprogramowanie jakie ma w komputerze użytkownik (coś jak przymusowe programy w Chinach).<br/><br/>Wizja Polski w której za zainstalowanie "nieodpowiedniego" oprogramowania w komputerze można pójść do więzienia nie podoba mi się...<br/><br/>Ostatni link nie działa - zły adres. http://my.opera.com/Jurgi/blog/show.dml/4272194?cid=9983174 urn:myopera-Jurgi-blog-9983174 Sat, 22 Aug 2009 17:55:56 GMT Umieszczę jeszcze jeden filmik po którym dostaną na swoje tajniackie główki.<br/>W sumie to niech inwigilują, byleby tylko komenty zostawiali ;]