Napięcie między liryką, a epiką – choć to klasyczne rozróżnienie nieco jest dziś zapomniane – od zawsze umiejscawiało twórczość literacką, bo przecież nie istnieją stany doskonałe, prawdziwa twórczość, niezależnie, czy to wiersz, czy proza, zwykle posiada choćby nikłe cechy obydwu tych gatunków, zwłaszcza twórczość poetycka. Tutaj jednak nie mamy wątpliwości, zgodnie z tytułem „Liryki zachodzącego słońca” prezentują nieomal platońską ideę liryzmu. […]