<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Pieśń przyszłości, czyli „sto lat” za sto lat</div>
Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko
Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/xml/atom/comments/5829451 2009-12-28T13:54:41Z <div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Przed łaciną był jeszcze czeski, po ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/14302861 2009-12-28T13:54:41Z
Przed łaciną był jeszcze czeski, po łacinie włoski, francuski, potem niemiecki i rosyjski i wszystkie zostawiły ślady. Ale siła angielskiego jest bardzo duża i wpływa on ogólnoświatowo, że tak powiem, sytuacja jest nieco inna.
I nie zgodzę się, że pojawia się on tylko w miejscach braku odpowiednich terminów: codzienne słowa są już w mowie potocznej asymilowane nawet z polską odmianą. Powyższy przykład to oczywiście kuriozum, istne pidżin-polish ale zauważcie, że sto lat to odległa perspektywa, z wymianą czterech pokoleń.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">anonim writes:<br/><br/>Mało się zmieniło, a ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/14257111 2009-12-28T01:29:44Z
anonim writes:

Mało się zmieniło, atoli kiedyś kalali polszczyznę łaciną, a dziś anginą.
Za sto lat to to przyjęte od angielskiego będzie nierozróżnialne od JP na 100%, a zacznie się narzekanie na chińskie czy co tam będzie za język wtedy po świecie.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Bez przesady. Angielski trzyma sie t ...</div> Seji http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/14238301 2009-12-27T18:43:15Z
Bez przesady. Angielski trzyma sie tam, gdzie brakuje sensownej polskiej terminologii (IT glownie). A jesli kiedys wyprze ilestam procent j. polskiego, to znaczy, ze angielskie memy sa silniejsze. ;)
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">szara writes:<br/><br/>Polonia(ta powiedzmy ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/14230631 2009-12-27T16:40:39Z
szara writes:

Polonia(ta powiedzmy mniej wykształcona) już spiewa:
Happy burdel to you...:(