Odważę się coś napisać. Co do wyjaśnienia, pomimo że tematyka hazardowa jest wszechobecna, właściwie tworzy trzon naszych utworów, wydaje mi się jednak, że są to cztery różne wiersze. Moim zamierzeniem było użycie tematyki gry do poezji, zwykły zabieg literacki, mała gra warsztatowa. Wyszło różnie. Bardzo pomogły mi Twoje uwagi. Mogłem poćwiczyć swój warsztat. Jednak wydaje mi się, że nasze utwory są na tyle różne, że nie jestem ich w stanie porównać. Chodzi mi o przekaz. Za to może kilka innych uwag. Krupier z uśmiechem Dżokera -> bardzo mi się podoba. Ciekawe jest rozszerzenie o ruletkę. W moim wierszu jednak stawiałem na grę przy pokerowym stole. " W walucie naszych marzeń
i nadziei próżnych." Moje ulubione wersy. Bardzo zgrabnie ubrane i ciekawe. Chyba najbardziej utkwiły mi w pamięci. Ogólnie podoba mi się Twoje wykonanie mojego pomysłu. Mam nadzieje, że zdarzy nam się jeszcze podobna konfrontacja.
Przepraszam, że tak późno. Miałem trochę zaburzeń emocjonalnych. Powoli wychodzę na prostą. Mam nadzieję, że nie była to jednorazowa zabawa i uda nam się jeszcze coś ciekawego potworzyć. Zapraszam do komentowania moich utworów, ponieważ z przyjemnością wciąż chciałbym się uczyć, by polepszać swój warsztat.
Pozdrawiam.