<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Wydra jak hydra</div>
Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko
Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/xml/atom/comments/2901785 2009-01-16T03:49:24Z <div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">andsol writes:<br/><br/>Zobaczymy, może się ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/6797118 2009-01-16T03:49:24Z
andsol writes:

Zobaczymy, może się uda, ale parę razy mi wyrzucało oskrarżając o śmiertelne błędy. Że niby kto się na anonymousa urodził, niech nie podskakuje.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr"><span class="alignjustify">Pomyśl, że ja mógłbym ...</span></div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/6789148 2009-01-14T19:37:59Z
Pomyśl, że ja mógłbym zarządać od polityków rozumienia tego, co mówią, to dopiero byłby pogrom i masowe zwolnienia. A przecież do spłaty dom, dwa mieszkania, samochód i kredyt na kampanię wyborczą. I rachunki z solarium (w przypadku niektórych) albo zniszczone mienie hoteli (w przypadku innych).
Mnie się zawsze Dogonowie z Dagonami mylili, przez co się ich bałem.


Nie musisz śpiewać, możesz wpisać swe miano w miejsce „Anonymous”, jako to zrobił kolega (chyba kolega?) powyżej.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Anonymous writes:<br/><br/>Rozumiem, chcesz, ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/6788520 2009-01-14T17:08:27Z
Anonymous writes: Rozumiem, chcesz, żeby dziennikarze pisali to, co rozumieją. Taki pięknoduch,którego konsekwencje działań nie interesują. A co ma się stać z rzeszą bezrobotnych dziennikarzy, z ich głodnymi dziećmi? Za co ich żony (mężowie) mają iść do salonu piękności (do baru samca)? I co robić z zapasami papieru, który nie zostanie wydrukowany? Na rząd chcesz zwalić kryzys społeczny, który stąd wyniknie?

A nie lepiej powiadomić znajomego dziennikarza, że Dogonowie mieli schemat sieci www, tylko nie mogli jej włączyć, bo prąd generowany przez Radę Starców był słaby?

Przy okazji, czy ja muszę zostać śpiewakiem Twojej Opery, żeby nie być anonymous w komentarzach u Ciebie? No, przynajmnie Makar czy syn pułku...

http://andsol.blox.pl
Specjalista od Dogonologii
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">mAniek writes:<br/><br/>A ja chyba wiem, ską ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/6786770 2009-01-14T11:34:57Z
mAniek writes:

A ja chyba wiem, skąd to wzięli, mniej więcej. Wissner-Gross mówi 'Skupiliśmy się na Internecie jako takim i okazało się, że na każdą sekundę połączenia z witryną WWW wytwarzanych jest średnio około 20 miligramów CO2'. Przy każdym zapytaniu Google wyświetla komunikat typu 'znaleziono x odpowiedzi w ciągu 0,33 sekundy'. Jak się to podzieli, to wychodzi jakieś 6,6 czyli prawie 7, czyli właściwie się zgadza. Tyle że miligramów. Ale jak oni z miligramów zrobili gramy póki co nie wiem. Może niech się zajmą obróbką złota, albo co.