Atawizmem,,psychicznym"jest zachowanie irracjonalne obecnie,ktore jednak bylo racjonalne w przeszlosci. Na przyklad-zajmowanie w kawiarni(czytaj skupiskach ludzkich) stolikow ,,przysciennych", spowodowane koniecznoscia ciaglej obserwacji terenu-celem unikniecia potencjalnego ataku.Jako zywo,idac do knajpy,nie bywamy raczej(poza ekstrema)obiektem napasci ze strony wyglodnialego drapiezcy,czy malpoluda z wrogiego stada,wiec przelozenia na terazniejszosc nie ma.A jednak wolimy pod sciana.Znalazloby sie pare innych, ale nie bede za Jurgiego(bez kota)odwalac czarnej roboty,zaczal, niech orze.
Natomiast strach przed pajakami stanowi fobie- strach irracjonalny,nietlumaczacy sie ani przeszloscia,ani terazniejszoscia - i zahacza o psychiatrie bardziej.