Na koniec imprezy ks. Krzysztof podarował jedną z prac dla Przystani, odbiera ją Maria Kur-Sulkowska, prezes Stowarzyszenia. Praca zostanie sprzedana na jednej z przyszłych aukcji charytatywnych.
Zakończenie imprezy nie mogło się obyć bez kota, który podczas kiedy ks. Krzysztof opowiadał eseje ze swojej książki, przyszedł pochwalić się upolowaną myszą.
Wśród obecnej publiczności rozlosowano jeden egzemplarz książki i jedną z prac autora. Na zdjęciu: moment rozdawania losów przez dziewczynkę, której imienia zapomniałem.