My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Zasubskrybuj kanał RSS

Czyńnik

, , ,


Ksiądz i koperta

Nie czyń bliźniemu,
co ten by ci nie zrobił za darmo.




Nie ma czytelniksa bez komiksa

, ,


Najpierw przez internetowe serwisy informacyjne, a potem przez dzienniki telewizyjne* przetoczył się raport Pracowni Badań Czytelnictwa Biblioteki Narodowej, pokazujący jak to mało Polacy czytają. Nic nowego nad Wisłą, alarmujący raport powtarza się co roku (w szczytowym momencie bodaj 62 procent rodaków nie dotknęło żadnej książki przez cały rok).

Autorzy raportu z ogniem pokazują, jak szeroko zdefiniowali pojęcie książki (żeby zawyżyć wskaźniki na pocieszenie?); wliczając nie tylko beletrystykę czy dokument, ale też poradniki, dłuższe artykuły w internecie, czy nawet albumy. Ja natomiast, jak co roku, co roku z politowaniem kiwam głową nad metodyką badań. Bowiem od zawsze i z uporem maniaka w badaniach tych pomijany jest bardzo istotny – i swego czasu popularny, za czym znaczący – gatunek, jakim jest komiks.

Podejście takie nie dziwiło może w PRL, gdzie komiks uważany był za „konia trojańskiego wrogiego imperializmu”, „element kultury zgniłego kapitalizmu” i inne takie sraty-pierdaty. Tym ale socjalizm się skończył, komiks jako gatunek został doceniony przez wielu twórców, a przez sto lat od jego narodzin badacze z BN naprawdę mogliby już się zorientować, że coś takiego istnieje. I że to też się czyta, znacznie bardziej czyta niż albumy, proszę państwa.

Nie, nie sądzę, żeby uwzględnienie komiksu znacząco zmieniło statystykę, ale taka oczywista wtopa w metodologii każe podejrzliwie patrzeć na wyniki badań. Poza tym takie lekceważenie jest więcej niż znaczące – nie tylko ja, ale wiele osób, w zasadzie pewnie całe pokolenia, to właśnie na komiksach uczyły się czytać i nabierały nawyku sięgania po książkę. Tak, nie ma czytelniksa bez komiksa. Jeśli dzieciakom nie pokaże się atrakcyjnej dla nich formy, to nigdy nie zostaną czytelnikami, a może nawet nie nauczą się czytać (dukania po sylabie nie uważam za umiejętność czytania).

Jak wiadomo, nikt z pospólstwa czytać nie umie…
_______________
* Telewizja jak zwykle ma opóźniony zapłon, bez opóźnień potrafi jedynie relacjonować takie bzdety, jak fryzura Luzik-Krostkowskiej i krawat Pincyliusza przed arcyważnym złożeniem podpisu na rutynowym pisemku do marszałka Sejmu, poświęcając na pokazywanie serdecznych uśmiechów całe dwadzieścia minut.

Śpiączka dyktatorska

,


O „efekcie domina” w arabskich dyktaturach trąbi się ostatnio sporo (choć w Polsce media zajmują się więcej pierdołami, na Euronews na przykład pokazano dziś zamieszki w aż trzech kolejnych krajach, nie licząc Iranu). Mnie jednak zastanawia inny efekt domina:

Pogłoski, jakoby były prezydent Egipt był chory na raka, pojawiają się od dawna. Jednak według JJS News "to już ostatnia faza choroby" i ostatnie dni Mubaraka. […] Portal Armenian News-News AM powołując się na "dobrze poinformowana źródła" twierdzi natomiast, że Mubarak zapadł w śpiączkę w swojej posiadłości w Szarm-el-Szejk już w czwartek 10 lutego, czyli dzień przed tym jak ustąpił ze stanowiska. O śpiączce byłego prezydenta informowała też egipska gazeta "Al-Masri al-Yaum". (tvn24.pl, 14 lutego 2011)



Obalony tunezyjski prezydent Zin el-Abidin Ben Ali, który opuścił Tunezję 14 stycznia, od dwóch dni jest w śpiączce - podało w czwartek źródło z jego otoczenia. Stan Ben Alego, który po udarze mózgu przebywa w szpitalu w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, jest ciężki. O ciężkim stanie byłego prezydenta poinformowało także, bez podania szczegółów, źródło saudyjskie. (PAP, 17 lutego 2011)



Czyżby jakiś dyktatorożerny wirus? Zdumiewająco przypomina mi to nagłe choroby wszelkich gangsterów, którzy są w ciężkim stanie zawsze, jak tylko zostaną aresztowani i czeka ich proces. Jednym i drugim tak samo wierzę (w sumie ten sam fach, tylko skala inna). Jednak, podczas gdy symulowanie choroby przez gangstera ma oczywisty cel – odwlekanie rozpraw, to zastanawiam się, co chcą osiągnąć nagłą chorobą obaleni dyktatorzy.

Życie zaskakuje

,

Żyrafa Bo życie to największy z filodendrytów…

Walentynkowe fan-fiction

, , ,

Romantyczny wieczór

Tylko dla geeków o mocno specyficznym guście!

Ku przestrodze

,

TRiA
Morał: unikajcie sztywnych dziewczyn!

Z dedykacją politykom

, , ,



Kłamstwo ma krótkie nogi,
ale za to wszędzie wetknie długi nochal.




Świecić przykładem

, ,


Problem wtórnego analfabetyzmu został nareszcie zauważony przez wyższe sfery.
Księżna Kamila czyta książkę do góry nogami
Na zdjęciu: Książę Karol i jego małżonka Kamila, księżna Kornwalii.

Konkurs dla buntowników

Grupa poetyckich buntowników zaprasza do udziału w poetyckim konkursie. Z opóźnieniem, ale zamieszczam informację. O samych organizatorach oraz ich idei postaram się coś napisać wkrótce.


I Konkurs Poetycki im. Iana Curtisa[/B][/SIZE]

Regulamin:

• Konkurs jest adresowany do poetów piszących po polsku, warunkiem uczestnictwa jest brak debiutu książkowego.
• Zestawy powinny liczyć od trzech do pięciu wierszy. Zestawy powinny być przesłane w dwóch egzemplarzach.
• Celem konkursu jest wyłonienie utworów o dowolnej tematyce. Utwory nie mogą być wcześniej publikowane w prasie ani nagradzane w innych konkursach. Organizatorzy dopuszczają publikacje internetowe.
• Za najlepszy zestaw wierszy autor (lub autorzy) otrzyma finansową nagrodę lub (oraz) nagrody książkowe.
• Prace konkursowe muszą być opatrzone godłem (pseudonimem), a do nich dołączona koperta z takim samym godłem, zawierająca dane autora (imię i nazwisko, dokładny adres, telefon kontaktowy, e-mail)
• Nadesłanie prac oznacza akceptację warunków konkursu i regulaminu, którego ostateczna interpretacja należy do Jury konkursu. Organizatorzy nie odsyłają przesłanych zestawów z powrotem do autorów.

• W skład jury wchodzić będą organizatorzy konkursu oraz osoby związane z literaturą. Autorzy udzielają zgody organizatorom na nieodpłatne publikacje zwycięskich zestawów w różnych publikacjach, w mediach oraz w wydawnictwach.

• Termin nadsyłania prac od 29 listopada 2010 do 28 lutego 2011 roku. Wyłonienie zwycięzców konkursu zostanie ogłoszone nie później niż 31 marca 2011 roku. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone na gali we Wrocławiu. Miejsce gali zostanie podane do wiadomości publicznej 1 marca 2011 roku.

Organizatorzy konkursu: Mateusz Kulesza, Anna Czyrska, Andrzej Pańta, Martynika Kowalczuk oraz Kwartalnik Prowincja.

Zestawy prosimy nadsyłać z dopiskiem "Konkurs Poetycki" na adres:

Barnaba
Ul. Wygodna 13
50-323 Wrocław

Kontakt z organizatorami:
Tel. 667 -389- 797
wrofak.blogspot.com
annaczyrska.blogspot.com
ipopoezji.blogspot.com[/ALIGN]