aalaaskaa writes:
Tematu parytetów ewidentnie nie rozumiesz, więc nie będę o nim z tobą dyskutowała.
Chciałam ci tylko zwrócić uwagę na to, że zamieszczając tutaj fragment powieści "Limes inferior", opatrzony niewłaściwym opisem i bez zaznaczenia miejsca, z którego wyciąłeś niewygodny dla ciebie urywek (zasadniczo zmieniając w ten sposób sens całości) - złamałeś zasady rzetelnego cytowania, co (pomijając kwestię naruszania praw autorskich) uważam za zwyczajne chamstwo.
Uzupełniam zatem zacytowany wyżej fragment:
"Dziewczyna była nowym konserwatorem automatów spożywczych w stołówce Zarządu Aglomeracji. Pracowała tu dopiero dwa tygodnie i wszyscy szeptali, że jest dziewczyną jednego z Wysokich Szefów, lecz nie wiadomo którego. Zdania w tej sprawie były podzielone, ale sam fakt nie ulegał wątpliwości. Dziewczyna miała trzecią klasę, jednakże liczba niesprawnych automatów w stołówce nie najlepiej świadczyła o jej kwalifikacjach."
Janusz Zajdel "Limes inferior"