Ba, jak do kościoła, to pewnie też nie byle jaki, żeby odpowiednio „zaszpanować”. :D To podobnie jak często z komputerami, ludzie kupują niewiadomojaki wypasiony sprzęt, żeby poplotkować na NK i pograć w pasjansa.
A wracając do zdjęć, akurat wpadł mi w ręce link z 395 przykładami kapitalnych zdjęć robionych telefonem komórkowym (insza rzecz, że wiele nowych komórek ma lepszy aparat, niż aparat sprzed kilku lat…):
gizmodo.com/5576509/395-photos-taken-on-cellphones