<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">W objęciach głupoty i Heinego-Medina</div>
Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko
Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/xml/atom/comments/13625492 2011-07-20T15:09:25Z <div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">@Rachowski – co za <i>byzydury</i>. ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/65508132 2011-07-20T15:09:25Z
@Rachowski – co za byzydury. Szczepionka na A/H1N1 nie była w pełni testowana, ponieważ nie było na to czasu.

@Anonim – Co ma minister Kopacz do rzeczy? Bo nie rozumiem?
Z odskokami od tematu może i się mylę i proste równoległe są istotnym elementem tajemnej wiedzy o szczepionkach. Korupcji wspomnianych naukowców dowiodły sądy.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Anonim writes:<br/><br/>Ach, powinienem doda ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/65109932 2011-07-14T21:57:07Z
Anonim writes:

Ach, powinienem dodać w odpowiedzi, że mylisz się z odskokami od tematu jakkolwiek z całą pewnością masz prawo moje argumenty nazywać nędznymi. Tematem są Twoje klapki na oczach, jako że prawdziwie światli ludzie z uwagą przyglądają się wszystkim argumentom, także tym nędznym. Jeśli pewnego dnia zachorujesz, czego w żadnym przypadku ani Tobie ani nikomu nie życzę i czego znów nie życzę, okaże się że Twoja choroba jest odporna na wszelkie znane leki, to pomyślisz może wtedy, że być może trzeba było zamiast szczepić się, to stosować profilaktykę, myć ręce i uodparniać organizm no i nie pisać banialuk. W historii świata było wielu takich, którzy wiedzieli. W większości przypadków wiedzieli zbyt mało. Stąd może tak aktualne jest "wiem, że nic nie wiem". Więcej pokory Blogerze. Nawiasem mówiąc nie jest prawdą objawioną stwierdzenie o "skorumpowanych naukowcach ? Sam dawałeś i stąd ta pewność ?
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Anonim writes:<br/><br/>I co drogi blogerze ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/65109362 2011-07-14T21:43:50Z
Anonim writes:

I co drogi blogerze ? Dostałeś po nosie od minister Kopacz ? Nie dołożę Ci w drugi policzek, bowiem błądzić jest rzeczą ludzką. Powinieneś chyba pozwolić ludziom myśleć inaczej, bowiem i Ciebie można łatwo obśmiać. Nawiasem mówiąc miałbyś się z pyszna wdając się w pogawędkę z niejakim Łobaczewskim na temat prostych równoległych.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Jerzy Rachowski writes:<br/><br/>Do: Artur „ ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/65035892 2011-07-13T20:38:26Z
Jerzy Rachowski writes:

Do: Artur „Jurgi” Jurgawka Jurgi # 11. July 2011, 11:36
"Ja tam żadnej apokalipsy nie widzę, wręcz przeciwnie, medycyna staje się coraz skuteczniejsza i bezpieczniejsza dzięki postępującym badaniom — a te są wyjątkowo w interesie korporacji, które nie mają ochoty płacić ewentualnych odszkodowań za błędy"

Przykro mi stwierdzić, ale myli się Pan. Jak świadczy przypadek szczepionek przeciwko A/H1N1, nie było większych badań szkodliwości (skutków ubocznych), ponieważ skutki uboczne przynoszą szeroko stosowane substancje pozwalające na kilkakrotne zmniejszenie dawki skutecznej, co wydatnie obniża koszty produkcji. Po wtóre, właśnie dlatego, że owe szczepionki przeciwko A/HiN1 nie były testowane zgodnie z dotychczasowymi zasadami, gdyż ujawniłoby to ich ewidentną szkodliwość, miano zastosować w zamian swego rodzaju risc management - zarządzanie ryzykiem spowodowanym zagrożeniem zdrowia w wyniku stosowania nieprzebadanych szczepionek.

Nie będę się specjalnie rozwodził, gdyż sądząc po Pańskich pożal się Boże "odpowiedziach" na niektóre komentarze, nie wygląda Pan na kogoś, kto przejmuje cudzymi argumentami. Cudzymi, to znaczy nie pochodzącymi z Pańskiej głowy i z Pańskich ust. Najlepszy dowód, że nie raczył Pan nawet skorzystać z linku, który Panu podrzuciłem.

Jest Pan w tym swoim obśmiewaniu wszystkiego bardziej zabawny, niż się Panu wydaje. Tak zabawny, że aż żal chwyta.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">A o czym my tu mówimy? O szczepionka ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/64962192 2011-07-12T18:11:20Z
A o czym my tu mówimy? O szczepionkach. Jak bardzo jeszcze z tematu zjedziesz, żeby motać?

Opanuj nieco swój entuzjazm w głoszeniu "jedynych" prawd, bowiem tylko ignorant może uzurpować sobie prawo do kategorycznych stwierdzeń w materii tak ważnej dla ludzkości.



Tak się składa, że nie uznaję prawd objawionych i opieram się wyłącznie na badaniach i analizach naukowych. „Prawdę objawioną” serwujesz ty, mając bardzo nędzne argumenty, opinie skompromitowanych i skorumpowanych naukowców (jak ten od autyzmu) i odskoki od tematu.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Anonim writes:<br/><br/>Znów brak logiki. Cz ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/64885162 2011-07-11T15:12:14Z
Anonim writes:

Znów brak logiki. Czy ja pisałem o szczepionkach !?
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">W swoim oświeceniu mógłbyś zacząć od ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/64884982 2011-07-11T15:08:47Z
W swoim oświeceniu mógłbyś zacząć odróżniać antybiotyki (a w szczególności ich nadużywanie w hodowli zwierząt) od szczepionek, które działają zupełnie inaczej.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Anonim writes:<br/><br/>A czy Jurgi w swoim ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/64884862 2011-07-11T15:05:47Z
Anonim writes:

A czy Jurgi w swoim oświeceniu nie doczytałeś jak dzięki współczesnej medycynie wyhodowano bakterie odporne na wszystkie znane antybiotyki ? Opanuj nieco swój entuzjazm w głoszeniu "jedynych" prawd, bowiem tylko ignorant może uzurpować sobie prawo do kategorycznych stwierdzeń w materii tak ważnej dla ludzkości. No chyba, że po prostu lubisz pisać dyrdymały.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Przepraszam, czy w owym XIX wieku sz ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/64876032 2011-07-11T11:36:53Z
Przepraszam, czy w owym XIX wieku szczepiono charytatywnie (pomijając, że wtedy to chyba jeszcze szczepionek nie było).
Ja tam żadnej apokalipsy nie widzę, wręcz przeciwnie, medycyna staje się coraz skuteczniejsza i bezpieczniejsza dzięki postępującym badaniom — a te są wyjątkowo w interesie korporacji, które nie mają ochoty płacić ewentualnych odszkodowań za błędy.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Jerzy Rachowski writes:<br/><br/>"Dajci ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/64863012 2011-07-11T07:23:12Z
Jerzy Rachowski writes:

"Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko"
Jeśli Pan pozwoli, dam Panu ciekawy punkt podparcia, do wyśmiania. Otóż szczepienia ochronne były tak długo niekwestionowanym środkiem ochronnym przeciwko chorobom, jak długo w medycynie obowiązywała naczelna zasada "Przede wszystkim nie szkodzić". W ostatnich jednak czasach coraz częściej słyszy się wypowiedzi lekarzy w rodzaju: "Niech sobie nie wyobrażają, że będziemy ich leczyć, jak w XIX w."
Gołym okiem już widać, że medycyna coraz bardziej prostytuuje się: poszła na na służbę wielkich korporacji farmaceutycznych i zamiast dbać o zdrowie i życie ludzkie służy bardziej regulacji ludzkiej populacji (czytaj: masowej eksterminacji).
Innymi słowy: posługuje się Pan w swoim wyśmiewaniu wszystkiego pojęciami i wyobrażeniami rodem z XIX w.,podczas gdy my już od jakiegoś czasu żyjemy w czasach medyczno-farmaceutycznej Apokalipsy.
Patrz np. Dr Pianka: 90 proc. ludzkości powinno zginąć od zmutowanego wirusa Ebola
http://suwerennosc.blogspot.com/2009/01/dr-pianka-90-proc-ludzkosci-powinno.html
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Anonim writes:<br/><br/>Anonimie powyżej, do ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/50262652 2010-12-22T18:45:09Z
Anonim writes:

Anonimie powyżej, dobrze napisałeś, coś Ci się "wydaje". Szczepionka wokół której były kontrowersje dotyczące tego że powoduje autyzm, została wycofana z użytku pomimo że wielokrotne badania wykazały brak powiązań między tą szczepionką a autyzmem.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Ale żaden ze środków w szczepionce n ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/50223482 2010-12-22T11:29:10Z
Ale żaden ze środków w szczepionce nie powoduje autyzmu, więc o czym tu ględzić?
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">aba writes:<br/><br/>Mi się wydaje, że jeżel ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/50161722 2010-12-21T19:03:55Z
aba writes:

Mi się wydaje, że jeżeli jeden ze środków do konserwacji w szczepionce powoduje autyzm - to nie powinno się go stosować, to powinno być zakazane a nie zamiatane pod dywan. A pańtwo i inspekcja farmaceutyczna powina go zakazać. Jeżeli kilka krajów koncernowi pokazałoby figę, to koncern zrezygnowa by z tego srodka niechcąc stracić klientów. Jeżeli po szczepieniu twój syn stałby się warzywem miałbyś odmienne zdanie.A tak naświecie panuje obecnie prawo silniejszego.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Wszystko zależy od punktu widzenia. ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33753982 2010-07-07T09:00:32Z
Wszystko zależy od punktu widzenia. Z pozycji cynicznego koncernu efekt ten sam: pieniądze. Ale sądzę, że jednak ceny leków typu Viagra windują bardziej bez skrupułów i niezależnie od kosztów opracowania i produkcji.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr"><p class="cite">Originally posted by Jurgi:</p><blockquote class="bbquote"><p>W przypadku nowej choro ...</p></blockquote></div> Bożena http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33752232 2010-07-07T08:40:35Z

Originally posted by Jurgi:

W przypadku nowej choroby lub mutacji nie jest łatwo określić stopień niebezpieczeństwa. Jak się będzie dmuchać na zimne, to będą oskarżenia o koloryzowanie i nabijanie kiesy firmom. Jak się zlekceważy, a choroba okaże się niebezpieczna, to będą pretensje o zaniedbania.



Nie mogę nie przyznać Ci racji, rzeczywiście o złoty środek w takich sytuacjach raczej trudno.

Originally posted by Jurgi:

Najdroższe są leki a) albo bardzo kosztowne w opracowaniu, b) albo leki na duperele, celowane w rynek osób bogatych. W każdym przypadku drogie zwykle są leki przeznaczone dla zdesperowanych.



Nie mam pewności czy można porównać desperację ciężko chorych, bądź rodziców mających bardzo poważnie chore dziecko (których kuracja jest kosztowna), z tym, o czym wspomniałeś ale polemizować nie będę.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Ewentualny powrót wymazanej choroby ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33744132 2010-07-07T07:09:38Z
Ewentualny powrót wymazanej choroby – teoretycznie możliwy – w zasadzie nie różniłby się od pojawienia się nowej choroby, nieznanej. No, może nie do końca: na chorobę którą już kiedyś zniszczono szczepionki wyprodukować jest łatwo i szybko: bo wiemy jak. Nie wymagają żadnych badań i nie mają patentów, więc nikt nie wymusi np cen.

Co do drugiej części: nie ma leków całkowicie obojętnych dla zdrowia. Każdy może komuś zaszkodzić, choćby osobie, która jest uczulona na jakiś składnik, a o tym nie wie.
W przypadku nowej choroby lub mutacji nie jest łatwo określić stopień niebezpieczeństwa. Jak się będzie dmuchać na zimne, to będą oskarżenia o koloryzowanie i nabijanie kiesy firmom. Jak się zlekceważy, a choroba okaże się niebezpieczna, to będą pretensje o zaniedbania.

Originally posted by Bożena328:

Nie od dziś wiadomo, że na ciężkie schorzenia leki są najdroższe.


Nie do końca. Najdroższe są leki a) albo bardzo kosztowne w opracowaniu, b) albo leki na duperele, celowane w rynek osób bogatych. W każdym przypadku drogie zwykle są leki przeznaczone dla zdesperowanych. Prosta w zasadzie substancja lecznicza, po odkryciu ciekawego skutku ubocznego, została przemianowana i sprzedawana wielokrotnie drożej. Każdy ją zna: Viagra. I to mimo, że zaburzenia erekcji wcale nie są śmiertelną chorobą… ;)
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr"><p class="cite">Originally posted by Jurgi:</p><blockquote class="bbquote"><p> że szczepionki są po t ...</p></blockquote></div> Bożena http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33726932 2010-07-07T03:23:28Z

Originally posted by Jurgi:

że szczepionki są po to, żeby wyniszczyć ludzkość…



Zdaje się, że mnie nie zrozumiałeś. W żadnym razie nie jestem przeciwko szczepieniom, jestem jak najbardziej za.

"W przypadku pandemii, kto zarobi krocie na szczepionkach przeciwko chorobom, których (teoretycznie) nie będzie?"

To nie jest głos przeciw, wyraziłam obawę, że prawdopodobieństwo zachorowania na ospę nadal istnieje, mimo że, jak piszesz - od 33 lat nie grożą nam epidemie tej choroby - i że całe pokolenie nie jest wolne od zagrożenia.A jedyny problem polega na tym, że w takim przypadku (moim zdaniem) nie będzie liczyło się dobro jednostek ale interes koncernu.
Martwi mnie, że koncerny w obliczu niespodziewanego zagrożenia będą stosowały praktyki "swoistego popytu i podaży", o których pisałam.
Martwi mnie również prawdopodobieństwo wywołania sztucznego zagrożenia, mówiąc krótko: przekoloryzowanie skutków choroby na którą właśnie wyprodukowano sporą ilość szczepionki i dobrze byłoby na tym zarobić w sytuacji, kiedy nie do końca sprawdzona szczepionka przyniosłaby więcej złego niż dobrego biorąc pod uwagę jej skutki uboczne,a przecież to nie jest nic nowego.Nieprawdaż?
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">Nie jest prawdą, że nie można chorób ...</div> Artur „Jurgi” Jurgawka http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33701292 2010-07-06T20:16:24Z
Nie jest prawdą, że nie można chorób wyeliminować – choć na pewno dalece nie wszystkich. Ospa nie istnieje od 33 lat!
To, że wirusy ospy są ewentualnie przechowywane gdzieś w rządowych laboratoriach nie jest żadnym argumentem za tym, żeby się nie szczepić przeciwko innym chorobom.
A fakt, że koncerny zarabiają jest jeszcze bardziej kiepskim argumentem za tym, że szczepionki mają na celu wygubić ludzkość…

@soleo — FUDem jest pańskie, łaskawco, bredzenie, zwłaszcza to o autyzmie, które już po wielekroć zdemaskowano jak celowe fałszowanie wyników. Radzę poczytać literaturę fachową, a nie wypociny „ekspertów”, którzy wyekspercili się przeczytawszy kilka pseudofachowych tekstów w sieci.

Originally posted by soleo:

Żyjemy w ciekawych czasach. Ludzie przestają logicznie myśleć, nie akceptują faktów, ale akceptują mainstreamową papkę dezinformacyjną, gotowi uwierzyć że Słońce kręci się wokół Ziemi, a Ziemia jest płaska.



Prawda, że ludzie chętnie wierzą w brednie: że Ziemia jest płaska, że ewolucja nie istnieje, że szkielety dinozaurów zakopał sam Stwórca dla kawału albo że legenda o Smoku Wawelskim świadczy o współżyciu ludzi i dinozaurów, że rządami rządzą kosmici, że szczepionki są po to, żeby wyniszczyć ludzkość… Żal mi ich. Wyrazy współczucia zatem.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr"><p class="cite">Originally posted by Jurgi:</p><blockquote class="bbquote"><p>Jeśli ktoś nawet wyznaj ...</p></blockquote></div> Bożena http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33692582 2010-07-06T18:19:17Z

Originally posted by Jurgi:

Jeśli ktoś nawet wyznaje teorie spiskowe, to powinien pójść po rozum do głowy i uświadomić sobie, że to właśnie podtrzymywanie istnienia choroby, przez negację szczepień ochronnych, zapewnia koncernom stałe źródło dochodu. Nieprawdaż?



Nie do końca się z Tobą zgadzam Arturze, chociażby dlatego, że nawet jeśli choroby zostaną unicestwione (przez szczepienia ochronne) tak jak ospa, to nigdy nie przestaną zagrażać ludzkości.
Są laboratoria w których przechowuje się zarazki. Jak myślisz, czy w tej sytuacji nie istnieje niebezpieczeństwo przypadkowego zarażenia i nieumyślnego spowodowania zakażeń? Czy można wykluczyć działania terrorystów, w ręce których mogą dostać się mikroby? Czy same koncerny wolne są od pokusy spowodowania zakażenia dla zysku ze sprzedaży szczepionek i leków?
Możesz to uznać za kolejną teorię spiskową, niemniej jednak nie można tego wykluczyć, tak przynajmniej mnie się wydaje.
Poza tym nie wierzę, aby wszystkie zarazki zostały tak po prostu wyeliminowane z ich "środowiska naturalnego" a to nie zawsze jest organizm człowieka - nosiciela.
Cała teoria o unicestwieniu choroby poprzez szczepienia bierze w łeb, bo pokolenie, które nie musiałoby być szczepione, z uwagi na teoretyczne wyeliminowanie zagrożenia, nie będzie odporne, tak jak nie jest uodpornione w tej chwili przeciwko ospie, bo takich szczepień już nie ma.
W przypadku pandemii, kto zarobi krocie na szczepionkach przeciwko chorobom, których (teoretycznie) nie będzie?
Konkludując - koncerny i tak zarobią, bo szczepienia ochronne nie są sposobem na całkowite wyeliminowanie zagrożenia zakażeniem no i (moim zdaniem) problem nie leży w tym, że za szczepionkę trzeba zapłacić, ale w tym że (zwłaszcza) w przypadku zagrożenia życia szczepionka, czy leki w ogóle, podlegają prawom swoistego popytu i podaży. Nie od dziś wiadomo, że na ciężkie schorzenia leki są najdroższe.
<div xmlns="http://www.w3.org/1999/xhtml" lang="pl" dir="ltr">soleo writes:<br/><br/>Szanowny panie, wpis ...</div> anonymous http://my.opera.com/Jurgi/blog/comment/33593242 2010-07-05T20:56:21Z
soleo writes:

Szanowny panie, wpis który pan tutaj zamieścił jest klasycznym FUD-em. Proponuję ustosunkować się do odpowiedzi prof. Doroty Majewskiej na "protest" PZH, zanim pan zacznie BEZPODSTAWNIE pluć na lewo i prawo:
www.autyzm-szczepienia.eu/uploads/Komentarz_szczepienia_fin_(DM).pdf
Żyjemy w ciekawych czasach. Ludzie przestają logicznie myśleć, nie akceptują faktów, ale akceptują mainstreamową papkę dezinformacyjną, gotowi uwierzyć że Słońce kręci się wokół Ziemi, a Ziemia jest płaska.