My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

O tym, że spadek jakości nie oznacza jej pogorszenia

,


Gazeta.pl podsumowała, w półalarmującym tonie, ostatni raport Inspekcji Handlowej na temat jakości kupowanego i spożywanego przez nas pożywienia. Po lekturze poczułem pewne oszołomienie, choć ze zgoła zaskakującego powodu. Otóż już pierwsze zdanie, w wytłuszczonym lidzie alarmuje:

Jemy gorszej jakości masło, wyroby mięsne i miód.



Niemiła to wiadomość, ale – prawdopodobnie aby nie wywoływać paniki – dwa akapity dalej czytamy uspokajające zapewnienie:

Jak wyjaśniła wiceprezes UOKiK […] nie znaczy to jednak, że jedzenie gwałtownie się pogorszyło lecz dokładniejsze są metody badań.



Ach, co za ulga, choć nie do końca. No to jakość się pogorszyła, czy nie? A jeśli nie, to czemu jemy żywność gorszej jakości? Parę akapitów dalej czytamy:

Okazało się, że wielu producentów nie przestrzega nawet norm, które sami ustanowili. […] Inspekcja Handlowa zbadała prawie 3 tys. próbek wyrobów mięsnych. W porównaniu z poprzednim badaniem, odsetek nieprawidłowości wzrósł z 8,7 do 17,7 proc.



Znów powiało grozą. I nie wiem, czy większa ilość nieprawidłowości oznacza gorszą jakość, czy nie? Gdyby ktoś miał wątpliwości, to znów dwa akapity dalej:

Gorzej niż rok temu wypadło badanie przetworów mlecznych. Inspekcja miała uwagi do 19,4 proc., podczas, gdy w 2008 r. zakwestionowała 16 proc. Próbek. […] Nieprawidłowości zostały wykryte w 22,5 proc. skontrolowanych partii miodu (rok wcześniej 19,3 proc.).



Mimo, że nie było pogorszenia, to jest gorzej, niż rok temu. Na szczęście powiew grozy studzi przeplatająca się z resztą informacja, że poprawiła się jakość ryb.


Pierwsza moja myśl to taka, że jak praktykantka swego czasu przyniosła mi do korekty tak nieskładnie napisany artykuł, to musiała pisać go od nowa. No, ale myśmy byli małym, powiatowym tygodnikiem, a nie największym ogólnopolskim portalem.

Druga myśl to taka, że anonimowy autor tekstu mógłby wiele zdziałać na przykład na polu popularyzacji nauki. Na przykład pogodzić ewolucjonistów i kreacjonistów. Ewolucja była i jednocześnie to jej wcale nie było. Albo zwolenników i przeciwników teorii globalnego ocieplenia. Temperatura się podnosi, ale ocieplenia nie ma.

A trzecia, to że autor prawdopodobnie szykuje się do wejścia do polityki i już trenuje przed kampanią wyborczą. Jak przekonująco ogłosi, że obniży podatki i zgromadzi do budżetu więcej pieniędzy, że obniży wydatki, ale wszyscy dostaną więcej pieniędzy… To ma murowany angaż w jednej z polskich partii i mandat posła.

Przezorny zawsze… sceptycznyBajka o zalotnej

Komentarze

Seji piątek, 4 grudnia 2009 23:56:08

Ja przy takich tekstach na starcie pytam, co to jest "jakosc" i jak ten termin autor definiuje w kontekcie artykulu (zwykle nijak :P). Zboczenie zawodowe. ;)

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 5 grudnia 2009 09:16:16

A tak, to inszy, a ciekawy aspekt sprawy. Tutaj już chyba większość „żurnalistów” by się wyłożyła. Oni tylko (nieudolnie) przepisują depesze PAP i dorabiają wstrząsające nagłówki.

Wcisekwcisek sobota, 5 grudnia 2009 12:33:35

Z wieloma artykułami na gazecie jest ten problem... Gdyby analizować każdy tekst tak jak to uczyniłeś teraz, to dalsze wchodzenie na ten portal byłoby bezcelowe, głównie ze względu na nasze nerwy. wink

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi piątek, 11 grudnia 2009 04:33:49

Nie mogę, znalezione właśnie gazetowe arcydzieło:

Originally posted by Wacław Radziwinowicz, gazeta.pl:

Eksper ci wojsko wi wy po wiadają - cy się wczwartek winternecie nazwali ostatnią próbę drogim fajerwerkiem dla Norwegów i powtarzają, że z Buła wy, któ ra w tym ro ku mia ła wejść do uzbrojenia marynarki, należy zrezygnować.



Be bu ba be… Rozumiem, że ktoś duka mówiąc, ale pisząc?

Wcisekwcisek sobota, 12 grudnia 2009 11:06:40

Chyba można zrzucić to na alkohol, nie wierzę że takie coś powstało na trzeźwo. p

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki