My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Księżyc wszędobylski. Zapraszam do konkursu

, , ,


Księżyc Spocona twarz Księżyca
uparcie przepycha się
przez uchylony lufcik.
Świeci, hałasuje,
spać nie daje.
Weź ty odsatelituj się ode mnie.

Taki mały frywolnik, napisany właśnie na kolanie, z wykorzystaniem dawnego pomysłu. Bo w sumie to ja o czym innym miałem, zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w konkursie poetyckim zorganizowanym przez Stowarzyszenie „Przystań”, w którym mam przyjemność być jurorem. O konkursie już wspominałem raz, czy dwa, kto chce, niechaj startuje, poniżej regulamin dla chętnych:




ORGANIZATORZY:
• STAROSTWO POWIATOWE W TURKU
• URZĄD MIASTA W TURKU
• STOWARZYSZENIE „PRZYSTAŃ” W TURKU
• KS. KANONIK PROBOSZCZ PARAFII P.W. ŚW. BARBARY MIROSŁAW FRANKOWSKI
[/SIZE]
Zapraszają na PIĄTĄ EDYCJĘ OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU POETYCKIEGO pod hasłem:

„ZBIORĘ WSZYSTKICH PRZYJACIÓŁ I SERCE PRZED NIMI OTWORZĘ
BO DOPRAWDY CZY WARTO INACZEJ NA ZIEMI TEJ ŻYĆ”
(Bułat Okudżawa)


REGULAMIN KONKURSU

• Konkurs ma charakter otwarty dla osób w wieku powyżej 16 lat.

• Uczestnicy przesyłają 4 egzemplarze zestawu wierszy w maszynopisie na adres: Stowarzyszenie PRZYSTAŃ w Turku, 62–700 Turek, ul. Korytkowska 11.

• Zestaw musi zawierać trzy wiersze o tematyce dowolnej oraz – dla zwolenników poezji religijnej – wiersz dodatkowy inspirowany życiem OJCA KOLBEGO za który przewidziana jest nagroda specjalna.
Każdy zestaw winien być opatrzony godłem, natomiast dane osobowe, adres, nr telefonu, e-mail powinien znajdować się w zaklejonej kopercie wraz z godłem. Autorzy z Turku oraz powiatu tureckiego obok godła powinni umieścić napis TUREK – będą kandydować do nagrody specjalnej. Zestawy nie spełniające warunków nie będą uwzględniane.

• Ostateczny termin nadsyłania prac upływa z dniem 30.09.2009. Nagradzane będą tylko te wiersze, które nie były wcześniej nagradzane w innych konkursach (nie dotyczy wierszy nagradzanych wyłącznie drukiem).

• Organizatorzy nie zwracają nadesłanych prac. Ogłoszenie wyników konkursu i wręczenie nagród i spotkanie z laureatami oraz jurorami nastąpi w połowie października. O dokładnym terminie wszystkich laureatów powiadomimy listownie i telefonicznie.

• Wszystkich uczestników konkursu informujemy, że jeżeli zajdzie możliwość wydania tomiku pokonkursowego – odbędzie się to bez płacenia honorariów. Laureaci otrzymają nagrody pieniężne i książkowe. Organizatorzy nie zwracają kosztów podróży.

SERDECZNIE ZAPRASZAMY[/ALIGN]

Powiązane wpisy:
Przypomnienie o konkursie.
Oficjalne wyniki konkursu.
Krótka wideorelacja z pokonkursowego koncertu.

Z nadmiaru cnoty biorą się kłopoty?Nieświeża ortografia, czyli gratulujemy ci, Gazeto!

Komentarze

Marcin Małymmaly niedziela, 2 sierpnia 2009 15:25:48

Ojciec Kolbe - dla niektórych dość mroczna postać.
No na szczęście wiersz inspirowany jego działalnością jest fakultatywny. ;-)

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi niedziela, 2 sierpnia 2009 21:06:20

Mroczna i co najmniej dwuznaczna. Antysemita i – według wielu źródeł – wręcz piewca reżimu Hitlera, jak na ironię losu z rąk tegoż reżimu zginął.

Jak dla mnie postać dobra do napisania mocnego kawałka, jak się potraktuje nielaurkowo i bez lukru.

Marcin Małymmaly niedziela, 2 sierpnia 2009 21:40:09

Taaaa, tylko czy jury takie mocne kawałki będzie miało odwagę docenić? Albo inaczej: czy organizatorzy na to pozwolą? :-D

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi niedziela, 2 sierpnia 2009 23:22:39

Prace ocenia jury, a nie organizatorzy. Jury nie pęka. p

Niezarejestrowany użytkownik wtorek, 11 sierpnia 2009 03:03:18

Myszka writes: Czy to jest wiersz o kacu?

Niezarejestrowany użytkownik piątek, 4 września 2009 13:41:50

Anonymous writes: Ojciec, co dostał kolbą?

Niezarejestrowany użytkownik piątek, 2 października 2009 21:34:39

agnes writes: Mocna postać, ten Święty Maksymilian. Iść na śmierć głodową, by ojciec kilkorga dzieci mógł żyć... Za późno skojarzyłam, by wysłać swoje. To chociaż tu umieszczę... Pieśń o Rajmundzie Maksymilianie Synku, trzech was rodzice utkali, jak pieśni płachtę zgrzebną. Czekaliście ich powrotu stęsknieni, gdy chleb dla was zdobywali powszedni. O czym śniłeś, Rajmundku młodzieńczy, Kto ci wieszczył rubinów krople, kto obiecał lilie najbielsze, kto ugłaskał pokorną głowę? Świat cię porwał wichrem podniebnym, radość, pokój franciszkowe od wieków, światy bliskie i dalekie krainy, hen, tuż obok zgliszczy Nagasaki. Płachty gazet, ocean eteru wiew Maryjny szmerem delikatnym aż po Bałtyk, dalej niźli Tatry, pieśnią wionie twój Niepokalanów. Ale drzewa, by plon dały tysiąckrotny, czasem wyrwą, aż krwią spłyną korzenie, tam posadzą, gdzie drzewo nie chciało i na korze numer ryją płomieniem. Maksymilianie, przeliczali jak bydło, temu śmierć, temu jeszcze, jak okruch marny, życie. Usłyszałeś rozpacz ojca rodziny, o litość błagał kata Franciszek Gajowniczek. Ojcze, Ty wiesz jak kosztują postu noce i poranki, Bunkry mroczne, krzyk konania współbraci. W Twoje ręce, Ojcze, w Twoje ręce, za Brata daj mi siłę, podejść tam, gdzie kaci. Sierpnia skwar nie przenika murów szmer modlitwy huczy z bunkra czeluści nikt nie bluźni, nikt nie pomstuje Stwórcy na postrunku trwasz tak święty, jak kruchy. Czyżeś doszedł do tajemnic bolesnych, kiedy miecz światła wdarł się w mroki czyś rozważał przebicie Boku gdy zrobili ci zastrzyk z fenolu? Skąd ten gołąb, w grobowcu bunkra skąd ta pieśń, co z nagła ucichła? Na sierpniowym błękicie - motyl, na pasiaku róża zakwitła... Teraz daj mi dłoń i biegnijmy szaty wioną na niebieskiej łące przez ramię spojrzał ku nam Jezus radośnie a tuż za Nim ty uśmiechasz się do mnie. 14 września 2009 Uroczystość Podwyższenia Krzyża

Niezarejestrowany użytkownik piątek, 2 października 2009 21:37:51

agnes writes: Mocna postać, ten Święty Maksymilian. Iść na śmierć głodową, by ojciec kilkorga dzieci mógł żyć... Za późno skojarzyłam, by wysłać swoje. To chociaż tu umieszczę... Pieśń o Rajmundzie Maksymilianie Synku, trzech was rodzice utkali, jak pieśni płachtę zgrzebną. Czekaliście ich powrotu stęsknieni, gdy chleb dla was zdobywali powszedni. O czym śniłeś, Rajmundku młodzieńczy, Kto ci wieszczył rubinów krople, kto obiecał lilie najbielsze, kto ugłaskał pokorną głowę? Świat cię porwał wichrem podniebnym, radość, pokój franciszkowe od wieków, światy bliskie i dalekie krainy, hen, tuż obok zgliszczy Nagasaki. Płachty gazet, ocean eteru wiew Maryjny szmerem delikatnym aż po Bałtyk, dalej niźli Tatry, pieśnią wionie twój Niepokalanów. Ale drzewa, by plon dały tysiąckrotny, czasem wyrwą, aż krwią spłyną korzenie, tam posadzą, gdzie drzewo nie chciało i na korze numer ryją płomieniem. Maksymilianie, przeliczali jak bydło, temu śmierć, temu jeszcze, jak okruch marny, życie. Usłyszałeś rozpacz ojca rodziny, o litość błagał kata Franciszek Gajowniczek. Ojcze, Ty wiesz jak kosztują postu noce i poranki, Bunkry mroczne, krzyk konania współbraci. W Twoje ręce, Ojcze, w Twoje ręce, za Brata daj mi siłę, podejść tam, gdzie kaci. Sierpnia skwar nie przenika murów szmer modlitwy huczy z bunkra czeluści nikt nie bluźni, nikt nie pomstuje Stwórcy na postrunku trwasz tak święty, jak kruchy. Czyżeś doszedł do tajemnic bolesnych, kiedy miecz światła wdarł się w mroki czyś rozważał przebicie Boku gdy zrobili ci zastrzyk z fenolu? Skąd ten gołąb, w grobowcu bunkra skąd ta pieśń, co z nagła ucichła? Na sierpniowym błękicie - motyl, na pasiaku róża zakwitła... Teraz daj mi dłoń i biegnijmy szaty wioną na niebieskiej łące przez ramię spojrzał ku nam Jezus radośnie a tuż za Nim ty uśmiechasz się do mnie. 14 września 2009 Uroczystość Podwyższenia Krzyża

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 3 października 2009 13:31:23

No niestety, za późno, wyrok zapadł, dosłownie przed chwilą jury praktycznie skończyło robotę. Poziom niestety nie powalił, zwłaszcza w kategorii specjalnej.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 19 października 2009 22:09:51

agnes writes: Dziękuję za delikatność w krytyce. Niezależnie od mych nie/udolności : Czasem sobie myślę, że może ciut różni się kobieca wrażliwość i przeżywanie spraw od męskiej (zwolennicy teorii gender wyciągną spluwy...). A, rzecz ciekawa, w wielu komisjach konkursów poetyckich dominują mężczyźni, czasem wręcz tylko i wyłącznie! I, o dziwo - wśród nagradzanych - też jakoś więcej facetów... O co chodzi? Pozdrawiam Agnes PS. Swoją drogą, była ponoć onegdaj spora rozbieżność między oceną krytyków odnośnie do poezji ks. Twardowskiego, u których nie wzbudzała ona entuzjazmu, a garnącymi się doń czzytelnikami. Czyżby w ferworze szukania tego co "nowości potrząsa kwiatem" fachowcom umykać może coś małego, co cicho pika w zaciszu serca, swojskie, zgrzebne, niepozorne... a

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 19 października 2009 23:36:12

Ę? Ach, pisząc o poziomie miałem na myśli nadesłane wiersze, nie twój. Twojego nie oceniałem. Gdybym miał go ocenić, to powiem: nie jest zły, ale jego poetyka nie przemawia do mnie. Tak, odmienna wrażliwość.

Jest zbyt oczywisty, zbyt mało odkrywczy. Tak, trudno byś odkrywczym w takim temacie, dlatego dedykacje to taki killer na konkursach.

Natomiast w kwestii technicznej: tu i ówdzie są rymy, w większości strof ich nie ma (konsekwencja!), natomiast brzmią mi bardzo subtelne asonanse, ale aż tak subtelnie i niepełne, że nie wiem, czy są zamierzone, czy formują ci się same, czy to może tylko przypadek i moja nadinterpretacja.

•••

Ks. Twardowski nie pisał dla krytyków, a właśnie dla ludzi. W jego wierszach nie ma technicznych fajerwerków, pod tym względem jego wiersze są jedynie… poprawne. Może dlatego brak entuzjazmu krytyków (nie wiem, nie czytywałem recenzji, nie obchodzą mnie opinie krytyków wink).
Natomiast siła jego poezji tkwi zupełnie gdzie indziej: w filozofii, postawie życiowej. Prezentowanej konsekwentnie, środkami (celowo) maksymalnie prostymi, (celowo) wręcz pozowanymi na naiwność, dziecinność. Ich siła ujawnia się dopiero w synergii.
Jeden taki wiersz byłby może ledwie wart uwagi, zestaw – interesujący, suma twórczości jest fascynująca (bywają twórcy, u których jest na odwrót, rewelacyjne pojedyncze utwory dają w sumie nic). [/ALIGN]

Niezarejestrowany użytkownik sobota, 24 października 2009 17:26:48

Anonim writes: Jakie są wyniki konkursu i kto był w jury?

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 24 października 2009 23:15:05

Jury: Lech Lament (przewodniczący, od samego początku konkursu), Makary Górzyński (nowy juror) oraz autor niniejszego bloga (juror od drugiej edycji konkursu).

Nazwisk zwycięzców w tej chwili nie znam, jedynie godła. Poczekam jeszcze chwilę z ogłaszaniem, przed połową listopada będzie wręczenie nagród i publikacja pokonkursowego tomiku. Prawie na pewno zamieszczę jakąś relację.

Zwycięzcy są już z pewnością powiadomieni. smile

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 25 października 2009 06:04:38

Anonim writes: Dzięki, myślałam, że wolno ogłaszać, gdyż pewna poetka na PP gratulowała innej II nagrody, zaś ta laureatka była zdziwiona, że w dziale "aktualności" brak o wzmianki o wynikach. Wzięłam też udział w tym konkursie, zatem - skoro zwycięzcy zostali powiadomieni- moje teksty musiały nie spodobać się jury.Pozdrawiam serdecznie. K.Sz.

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 25 października 2009 06:22:10

Anonim writes: Tak pytałam, bo w pndz. zaczną drukować mój tomik i jeszcze bym zdążyła dodać na 4 s. okładki ewentualne wyróżnienie. Te gratulacje /II miejsca/, o których wspominam, zostały zapisane pod wklejonym na PP wierszem laureatki.Szukałam w necie wyników, ale nie znalazłam i zastanawiałam się skąd użytkowniczka portalu PP - o nicku Irga zna wyniki.Jeszcze raz pozdrawiam. K.Sz.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi niedziela, 25 października 2009 07:07:00

Ogłaszać wolno, po prostu nie interesowałem się jakie nazwiska kryją się za godłami. Muszę wpierw spytać smile Nie należę do tych, którzy obserwują z emocjami konkursy jak walki bokserskie. Kiedy w jury była Ela Galoch, zawsze pierwsza dowiadywała się o nazwiska, bo śledzi wyniki konkursów w Polsce, wiele osób zna osobiście, itd. Ja jestem w świecie poetyckim autsajderem i traktuję te wielkie emocje z przymrużeniem oka. wink
Wyniki pewnie już się rozchodzą pocztą pantoflową, bo laureaci bez wątpienia się znajomym chwalą. Stąd i tam i ówdzie pewnie się (cząstkowe) pojawiły.

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 25 października 2009 07:22:35

Anonim writes: Hm...też za bardzo nie interesuję się,w tym roku brałam kilka razy udział w konkursach, bo chciałam mieć trochę wpisów na okładkę tomiku. Nie wstawiam też tekstów na PP, tylko lubię poczytać /wstawiłam dawniej kilka/, żeby zorientować się we współczesnych trendach poezji.Ciekawa jest teraz dyskusja na PP o "łowcach nagród",nie włączam się do niej,ale temat jest, jak sądzę,godny uwagi.Pozdrawiam.

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 25 października 2009 08:08:54

Anonim writes: Zapomniałam się podpisać powyżej.Właśnie dostałam z drukarni w PDF całość do zatwierdzenia, już 3 wersję. Jest dobrze, niczego nie będę zmieniać. Miło się gawędziło.Serdecznie pozdrawiam. K.Sz.

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 25 października 2009 11:11:17

Anonim writes: a ja napisałam o kontrowersyjnym dla mnie problemie: oddawaniu swojego życia za cudze życie, wiersz miał tytuł "oto idę" /kursywą/; pozdrawiam; K.Sz.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 26 października 2009 09:59:56

Anonim writes: Widzę, że konkurs w Turku na psy schodzi. Macie taką dobrą poetkę, Elę Galoch, a zabrakło jej w jury. To jest jedyne nazwisko, które się liczy. Wstyd się przyznać do takiego konkursu.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 26 października 2009 11:23:53

Anonim writes: Nie wiem co sądzić, poczekajmy na wyniki. Na razie, dzięki IRDZE, znam jedno nazwisko: Elżbieta Tylenda. IRGA pogratulowała jej pod wierszem "Poczta głosowa" /wklejonym, 23 paźdz. 2009 na PP/ - II miejsca w OKP w Turku. Nie wiadomo, czy o ten konkurs chodzi, może był też inny. Jeśli ten, to dziwi, że juror nie zna nazwisk, a zna użytkowniczka PP, a wszak w jury nie było kobiety. Moim zdaniem, wyniki każdego konkursu zależą od gustu jury. Pozdrawiam.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 26 października 2009 11:57:07

Odpowiadając: nazwiskami dysponują organizatorzy, a nie jury, to chyba powinno być oczywiste? Jurorom nazwiska nie są do niczego potrzebne, co jedynie i najwyżej z ciekawości. Kto ciekaw, niech pyta organizatorów, lub przewodniczącego jury, który przygotowywał tomik do druku.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 26 października 2009 13:10:37

Anonim writes: Ano, ba. Tego akurat nie wiedziałam, Panie Jurgi, bo nigdy nie jurorowałam. Kilka razy załapałam się w tegorocznych konkursach i za każdym razem kto inny oceniał. Na podsumowaniach nie byłam. Za daleko wypadało.Turek bliżej mnie, dlatego pytałam. Skoro jednak wybrano innych ... wyrok jury, niezależnie od składu, jest dla mnie niepodważalny, nawet jeśli wybierze słabe teksty. Pozdrawiam. K. Sz.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 26 października 2009 13:21:25

Anonim writes: A w przyszłym roku nie zamierzam brać udziału w konkursach, ani w tym, ani w innych.Cel osiągnęłam, sprawdziłam swoje możliwości. Mam teraz inne plany.Pozdrawiam. K.Sz.

Niezarejestrowany użytkownik wtorek, 27 października 2009 06:59:42

Anonim writes: Dla ścisłości: ten wpis o Eli Galoch nie był mój; jak będę miała więcej czasu, zarestruje się tutaj, bo strona wygląda interesująco; pozdrawiam; K. Sz.

Niezarejestrowany użytkownik piątek, 30 października 2009 13:37:28

Anonim writes: Zapoznałam się z poezją Eli Galoch i jednak nie dla mnie takie pisanie. Nie lubię gadulstwa, wolę większą kondensację treści. K.Sz.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi środa, 4 listopada 2009 08:36:55

Wyniki opublikowałem. Oficjalny protokół z konkursu.

Niezarejestrowany użytkownik czwartek, 5 listopada 2009 15:34:56

Anonim writes: Dziękuję. Przeczytałam protokół. Gratuluję zwycięzcom. W sumie zestawów było mało. Pozdrawiam. K. Sz.

Niezarejestrowany użytkownik czwartek, 5 listopada 2009 16:31:05

Anonim writes: W przypadku druku,jestem jednak SzarzYńska,nie SzarzAńska.Pozdrawiam serdecznie. K. Sz.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi czwartek, 5 listopada 2009 17:31:50

Oj, mam nadzieję, że błąd jest tylko w protokole, bo książka już jest wydrukowana. Zaraz dam znać Leszkowi.
A zestawów w tym roku rzeczywiście mniej. Zastanawiamy się, czy to nie religijny temat dodatkowy odstrasza ludzi (chociaż nie jest obowiązkowy). Niewykluczone, że w przyszłości z tego zrezygnujemy. Ale piszę to na razie bardzo nieoficjalnie.

Niezarejestrowany użytkownik czwartek, 5 listopada 2009 18:54:43

Anonim writes: Nieobowiązkowy? O tym też nie wiedziałam, myślałam, że musi być. Inni pewnie też uznali za obowiązkowy. Teksty przesłane do Was już trochę poprawiłam.O błąd proszę się nie martwić, już miałam w almanachu pokonkursowym imię mojej córki: Katarzyna. Pozdrówka.

Niezarejestrowany użytkownik czwartek, 5 listopada 2009 19:39:51

Anonim writes: Poszczególnych antologii na okładce i tak nie wymieniam, tylko ujmuję liczbowo - ogólnie. W każdym razie dziękuję i serdecznie pozdrawiam. K.Sz.

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki