My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Zasubskrybuj kanał RSS

Posty oznaczone tagiem "unreal"

„Bezmyślne rąbaniny” dobrze wpływają na myślenie

, , ,


Uczeni z Uniwersytetu w Rochester muszą bardzo lubić popularne strzelanki, w tym szczególnie lubiany też przeze mnie Unreal Tournament. Dlaczego? Otóż stał się on dla nich często wykorzystywanym narzędziem badawczym. Ekipa psychologów z tego uniwersytetu zajmuje się bowiem wpływem gier akcji na funkcjonowanie ludzkiego mózgu. I dalecy są od klepania stereotypów na temat wyzwalania agresji, ogłupiania i uzależniania. Może to dlatego, że takie stereotypy, rozpowszechniane głównie przez niedowarzonych, szukających wszędzie ZUA polityków. Wyniki badań są wręcz odwrotne. I bardzo dla graczy miłe.

Gry akcji poprawiają wzrok, a dokładniej percepcję koloru i kształtu. Gracze szybciej wyławiają określone elementy z tła. Wystarczy pograć przez 30 godzin, żeby zmienił się sposób pracy obszarów mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie obrazu.
Gry akcji wyrabiają refleks. Zawodowi gracze mają refleks niczym pilot wojskowego myśliwca. Niestety, mają też często kondycję emeryta i płuca palacza. Ale zachowując umiar, warto chyba sobie tak refleks poćwiczyć.
Gry akcji zwiększają szybkość podejmowania decyzji. Miłośnicy gier akcji szybciej gromadzą i analizują dane, ich mózgi pracują sprawniej. Przydaje się to także w codziennym życiu: prowadzeniu samochodu, orientowaniu w terenie, rozpoznawaniu drobnych elementów. I nie, SIMSy nie mają takiego działania. Tetris też nie.


Tak wygląda gra w UT. Niestety, autor filmu jest cienki. Nawet w porównaniu ze mną.


Przyznam, że po lekturze (w ostatnim przypadku: napisaniu) tych artykułów uruchomiłem dawno nie odpalany Unreal Tournament i z przyjemnością skopałem… nie, muszę się przyznać, że tym razem to mnie skopali. Za długo nie grałem. Pora poćwiczyć, oczywiście w celu polepszenia pracy mózgu.

A Szanownych Czytelnikow zachęcam do obejrzenia poniższego krótkiego filmu dokumentalnego o powstawaniu pierwszej gry z serii Unreal Tournament. Mirdautas Vras!
[/ALIGN]

Czytaj dalej…

A pierś ma pełna kwiatów…

, , , ...


Pif! Paf! Nie każdy lubi oglądać filmowe strzelaniny. Ja też tak średnio, ale jedną mogę z czystym sumieniem polecić. Jest naprawdę „awesome”, jak to określa sam filmowiec a zarazem główny aktor w jednym z momentów filmu. Freddie Wong to amator, który filmy ze znajomymi kręci dla zabawy i frajdy. Ale „amator” wcale nie znaczy: „twórca badziewia”. Filmy, najczęściej inspirowane popularnymi grami typu Unreal Tournament czy Quake, są doskonale wyreżyserowane, zagrane i okraszone perfekcyjnymi efektami specjalnymi. A przede wszystkim: oparte na wyśmienitych pomysłach.

Flower Warfare — duże spluwy, piękne kobiety (właściwie to jedna), bukiety kwiatów i zakręcony pomysł. Tę „psychodeliczną scenę akcji” polecam również tym, którzy nie lubią „pifpaf” na ekranie.



Rozbroił mnie pomysł płatków róż zamiast tryskającej krwi i kwiatowych eksplozji. Ale nade wszystko podziwiam perfekcję wykonania. Jak sam twórca pisze, zrobienie typowego filmu to kilka godzin prób, kilka godzin kręcenia i bite dwa dni postprodukcji – rozciągnięte na średnio tydzień. Sprzęt i oprogramowanie – co tam wejdzie w rękę. Jest też dokument o kręceniu tego filmu:


[/ALIGN]

Czytaj dalej…

Przysłowie snajperów

, , , ...


UT Snajper

Bez geometrii
życie jest bezcelowe.




Nie kpij z blondasa, bo dostaniesz…

, , ,

UT screenshot

Z pozdrowieniami dla Toporasa. };>

Unreal Okazjologia

, , ,


Zakupy leniwie przesuwały się na taśmie marketowej kasy. Pan przede mną zabierał już swoje dwa piwa, kiedy zapytał, pokazując na wielkie czarne pudło jadące obok mnie — panie, czy to jest diabeł? — Popatrzyłem zdziwiony, no rzeczywiście. — Nie, nie diabeł. Kosmita. — Pokiwał głową nie do końca przekonany. — Bo mnie wygląda jak diabeł. — Przyjrzałem się. Może i miał rację. — Kosmita. Ale w sumie co za różnica w tym przypadku — orzekłem.

Obiektem zainteresowania starszego pana był mój mikołajkowy autoprezent, czyli nabyta za niecałe 10 złotych kolekcja Unreal Antologia. Rzucona do sieci sklepów „Pierdołka” na Mikołajki, na moje szczęście nie rozeszła się w okamgnieniu. Cztery gry: Unreal + Return to Na Pali, Unreal Tournament – Game of the Year Edition, Unreal II – Awakening oraz Unreal Tournament 2004. Wychodzi 2,50 zł za grę, z których przynajmniej dwie pierwsze to klasyki nad klasykami. Nie szkodzi, że zagrywano się nimi dziesięć lat temu. Lubię być nieco zacofany.

Unreal Antologia Box Kosmicznie wielkie pudło skrywa nader skromną zawartość: płytę DVD, telepiącą się w olbrzymiej, pustej przestrzeni. Może ma to symbolizować zagubienie jednostki ludzkiej w bezmiarze kosmosu? Jak widać, nawet na kartoniku do pudełka oszczędzono, konkretnie na farbie. Znajduje się na nim jedynie klucz do instalacji, wydrukowany po wewnętrznej stronie. Na mój gust to już mogli oszczędzić na kartonie i wykonać pudełko w rozmiarze pozwalającym na postawienie na półce. A tak: zrobić z tym nie ma co, wyrzucić szkoda. Chyba sobie sam przerobię na jakieś małe etui.

Napis na pudle obiecuje płytę CD z muzyką z gry w środku. Ładny wabik, bo muzyka do „Unreali” jest moim zdaniem jedną z lepszych wśród soundtracków. Obietnica nie jest zrealizowana. Niby szczegół, bo muzyką można sobie wyjąć z gier po instalacji, ale nie lubię pustych obietnic.

Zawartość płyty to multiinstalator z wrzuconymi obrazami sześciu płyt CD. Instalator i gry są po polsku. Całość to prawie 10 gigabajtów dla wszystkich gier. Muzyki grającej podczas instalacji nie rozpoznaję, o dziwo, po stylu brzmi na pierwszego Unreala, ale nie znam. Jest tak świetna, że aż żal kliknąć „zakończ” po zainstalowaniu.

Same gry: nic do dodania. Minusem dla niektórych może być to, że są spolszczone (napisy i obsługa), dla innych to plus. To tytuły, które tworzą historię gier, kto nie zna, łacno znajdzie w sieci recenzje, skriny, czy filmy. Kto nie ma: polecam. Tyle tytułem recenzji. Ach, w tej samej cenie można jeszcze kupić kilka innych świetnych, klasycznych tytułów, jak choćby Saga Icewind Dale, Painkiller i jeszcze parę mniej i bardziej znanych hitów.

Na deser: posłuchajcie sobie muzyki z instalatora gry. Mnie wciąga.


Telewizja w czasach kompkultury

, , ,

…czyli jak podnieść spadającą oglądalność

Taniec z Gwiazdami. Edycja XXI

Kiedy troska wydaje się jakaś taka… nierealna…

, , , ...


Czasem szczere słowa brzmią… ironicznie.
Chory?
„— Excuse me, mister, are you okay?”
Sometimes a solicitude sounds so… unreal.

[/ALIGN]

Jaka to mapa?

, , ,


Nie każdy miał okazję tutaj postrzelać… Poznajecie tę mapę?

UT intro

Czytaj dalej…

Darmowa porada na czwartek

, , , ...

Wujek Dobra Rada mówi:
Nie zostawiaj nóg za sobą, bo ci drzwiami przytną.

Przycięta noga
Tip of the day:
Do not leave your legs behind you, as they may be ripped with doors.