Posty oznaczone tagiem "Jurgi"
Owoc nakazany
niedziela, 30 maja 2010 15:19:08
Minęły eony od tamtego czasu.
Dziś już wie, że zakaz nie ma sensu,
więcej nie popełni tego błędu.
Drzewo Wiadomości dziś jest dla każdego,
są promocje, kredyty, reklamy.
Z kpiącym uśmiechem Jahwe patrzy,
jak stawiamy je na honorowym miejscu
i chłoniemy jego owoce z nabożeństwem.
W różnych smakach, kształtach i kolorach.
O tak, kolorów jest mnóstwo.
Uśmiechnięci panowie w garniturach,
atrakcyjne panie w garsonkach,
w Full HD i Full Colorze
na skinienie wkładają nam owoc prosto do ust.
Prosto do głów.
Gdyby Jahwe od razu zawiesił na drzewie
słodki Owoc Dezinformacji,
nie byłoby tej całej hecy z wygnaniem.
Gdybyśmy wtedy zjedli cały Owoc Wiadomości,
gdybyśmy nie zlękli się po jednym gryzie
dziś nie dawalibyśmy się tak tumanić.
Kolejny z wierszy zainspirowanych twórczością my.operowego kolegi, Pana W. Zacząłem się zastanawiać, jak on to robi, że pobudza do ruchu moje leniwe poetyckie komórki. I chyba już wiem. Jego styl pisania i sposób wykorzystywana motywów jak tan bardzo odmienny od mojego, że odruchowo podrywa mnie: ależ ja bym to inaczej!
Zatem powyższe wypociny na kolanie, z jedną zaledwie poprawką (dodany przedostatni wers) zawdzięczacie poniekąd właśnie jego dziełu o balkoniku.
W zalewie pustych słów • Odrobiny samorefleksji, panowie
W obliczu powodzi
wszyscy jesteśmy wałami.
Z dedykacją wszystkim politykom, którzy zalewają nas pustosłowiem: tak, jesteście dla nas wałami.
Na co dzień.
Przysłowie snajperów
Bez geometrii
życie jest bezcelowe.
XI „Pietrzak” rozstrzygnięty, ciąg dalszy…
niedziela, 2 maja 2010 08:20:24
Wciąż nie mogę się nadziwić tej łatwości
z jaką wy, młodzi,
publikujecie swoje wiersze.
Ja się zawsze krępowałem swojej poezji,
było to dla mnie takie intymne,
wręcz wstydliwe,
obnażanie swojego wnętrza,
jestestwa swoich wierszy, takie nieprzyzwoite.
Zawsze taki byłem.
Okrywałem je troskliwie szufladą
nim dorosły na tyle,
by wyrwać się na samodzielność.
Może to ten wasz pokoleniowy racjonalizm.
Zastąpiliście serce intelektem,
nie wstydzicie się ciała, nie wstydzicie się wnętrza.
Pisanie jest dla was jak gra, jak wyzwanie,
konkursowa rywalizacja, istny teleturniej.
Po prostu intelektualna rozrywka.
Zmieniacie osobowości jak rękawiczki.
Wątpię czasem, czy w ogóle jeszcze macie dusze,
czy już tylko błyskotliwość.
Może to właśnie dlatego
czyta was jeszcze mniej osób niż nas,
kiedy byliśmy młodymi poetami.
To obiecany mój wiersz, z zestawu, który został wyróżniony na XI Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. Włodzimierza Pietrzaka, o którym pisałem tydzień temu. Dziś również obiecany dalszy ciąg protokołu z listą wyróżnionych:
Gdzie są lizaki z tamtych lat?
Cudze chwalicie,
swoich nie ssiecie.
Shoutbox
Qba
2013-11-03 18:25:03hej mam ważna sprawę, napisz do mnie na jaykop@wp.pl
marcin
2013-04-03 14:32:49nom szkoda
e-apteka
2013-03-23 18:53:07siema, szokoda ze juz blog niejest aktualizowany
Piosnka
2011-12-16 13:44:31kobiety
Robert
2011-11-30 17:48:42Hey long time haven't visited your blog. How u doing?
Artur „Jurgi” Jurgawka
2011-05-14 23:15:59Krzysztof Łoziński: Bomba próżniowa i próżnia mózgowa: " http://bit.ly/iKkMXK
Najnowsze komentarze
-
anonymous
Anonymous writes: Trochę pużno ale może jeszcze ktoś czyta. ... -
anonymous
Tomek writes: Widzę, że towarzystwo tutal zaznajomione w te ... -
anonymous
Anonim writes: jasne, zwłaszcza, że to obraz jednego z najw ... -
anonymous
Anonim writes: kto pomorze mi? nie umiem zrobic zdiecia na ... -
anonymous
mala writes: kto mi pomorze, nieumiem zrobic sobie fotki pr ... -
anonymous
Anonim writes: Musi być w tym jakaś prawda bo po tej publik ...
Tagi
Strony wspierane
-
Ogród Jane Austen
Największa polska strona o pisarce Jane Austen
-
Licheń Stary - Sanktuarium w Licheniu Starym
Informacja turystyczna, wyszukiwarka noclegów
-
Klub Internautów - TWA ;)
Tutaj rozmawiam ze znajomymi