My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Zasubskrybuj kanał RSS

Posty oznaczone tagiem "wideo"

Fraszką po oczach

, ,

* * *
Wreszcie wyszli na prostą ——— to była ślepa uliczka.



Jerzy Grodek Jerzy Grodek jest Gorzowianinem, znanym satyrykiem i autorem fraszek i aforyzmów, ponadto działaczem szachowym, fajczarzem, a od czasu kiedy osiadł w Niemczech – również animatorem polsko-niemieckiego życia kulturalnego. Opublikował sześć własnych tomików, ponadto drukowany jest w wydaniach zbiorowych, w prasie, jest też laureatem konkursów, jak „Fraszka uśmiechem codzienności”. 9 listopada pojawił się w MDK w moim mieście na spotkaniu z młodzieżą. Wszyscy (łącznie ze mną) oczekiwali typowego poety, a tu niespodzianka: facet w kapeluszu, z brodą i fajką. I opowiada o tym, jak to się dowiedział, że umarł. Na dodatek kpi sobie z życia kulturalnego, w tym własnego i podśmiewa się z literatów. I zamiast poematów czyta aforyzmy i fraszki.


Czytaj dalej…

Bądź wierny, idź

, , , ...

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

(Zbigniew Herbert, „Przesłanie Pana Cogito”)


Zbigniew Herbert Zbigniew Herbert (1924 – 1998) — poeta, eseista, dramatopisarz, autor słuchowisk. Znany każdemu uczniowi z cyklu „Pan Cogito”. Wciąż murowany kandydat do literackiej nagrody Nobla, której w końcu nie dostał, niesłusznie. Jeden z najwybitniejszych naszych poetów. Jeden z najtrudniejszych naszych poetów. Zrozumialem Jego przesłanie dopiero, kiedy zagłębiłem się w kulturę i filozofię Starożytności, ale tak naprawdę, a nie w te bzdety, których uczą w szkołach… Dopiero, kiedy zrozumiałem, co naprawdę Starożytni rozumieli przez los, fatum, hybris, o czym pisał Sofokles, kiedy pojąłem (na ile można) mentalność dawnych Europejczyków — pojąłem Herberta. On bowiem nie jest w głębi poetą współczesnym. Jest poetą kultury przedchrześcijańskiej, pogańskiej.

Jerzy Zelnik (ur. 1945) — aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, scenarzysta małych form teatralnych (monodramów, etiud), reżyser teatralny. Znany powszechnie z roli głównej w filmie „Faraon” Jerzego Kawalerowicza, ponadto: lekarz Franciszek Murek w serialu „Doktor Murek” na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, czy Zygmunt August w serialu „Królowa Bona”. Z mniej znanych występów, a ze swojej działki dołożę role w „Przekładańcu” wg St. Lema i „Syntezie” wg Macieja Wojtyszki. Wciąż żyje, gra, tworzy.

Jerzy Zelnik Rok 2008 został przez Sejm RP ogłoszony rokiem Zbigniewa Herberta. Jerzy Zelnik zaś przygotował monodram „Aria pożegnalna” wg Jego wierszy, miałem okazję obejrzeć go, kiedy zawitał do mojego miasta z okazji Zaduszek Literackich w Miejskim Domu Kultury. Spektakl to trzynaście wierszy tego znanego poety podejmujących problematykę życia, choroby, przemijania i śmierci, a także towarzyszącej jej samotności. Poeta z wysiłkiem opowiada o życiu, krążąc między stolikiem a fotelem, tracąc i odzyskując siły, na naszych oczach zmagając się z cierpieniem. Spektakl ilustrowany jest muzyką Ludwiga van Beethovena. Poruszył mnie naturalizm starości, bólu i cierpienia, jaki chwilami emanował ze sceny. To chyba nie tylko talent aktorski, to trzeba chyba znać z własnego doświadczenia.

Czytaj dalej…

Ksiądz Jan Twardowski – poetycki ewenement

, , ,

Ks. TwardowskiKsiądz Jan Twardowski (ur. 1915 r., zm. 18 stycznia 2006) – najchętniej czytany współczesny polski poeta religijny. Jego wiersze, choć poruszały ważne tematy religijne, filozoficzne, cechowały się zawsze prostotą, pisane jakby dla dzieci, a może nawet przez dziecko. Ksiądz Jan potrafił znaleźć głębię i prawdę w zwykłych, codziennych rzeczach.
Był żołnierzem Armii Krajowej, absolwentem filologii polskiej, publikował na łamach Tygodnika Powszechnego, otrzymał nagrodę PEN Clubu za całokształt twórczości, Order Uśmiechu, nagrodę IKAR, Dziecięcą Nagrodą SERCA, nagrodę TOTUS, doktorat honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego… Ale niezwykłe jest uznanie, jakim cieszył się ze strony zwykłych ludzi, niekoniecznie miłośników poezji. Jako jedyny potrafił tak do nich przemówić. Wydał 22 książki i tomy wierszy.

Czemu o nim wspominam? Cóż, listopad miesiącem poezji jest. Jak pisałem niedawno, w ramach „Dni Kultury Bez Barier” w moim mieście gościła Anna Seniuk, która czytała wiersze księdza Jana. A oto mały fragment dla miłośników poezji:


Księdza Twardowskiego miałam zaszczyt znać osobiście, trudno powiedzieć, że przyjaźniliśmy się, ale bywałam u niego w pokoiku, prywatnie, mam szereg książek zadedykowanych dla mnie i za jego życia robiłam nieraz koncerty z jego poezji, ksiądz zawsze prosił mnie o telefon po koncertach. Poczułam się zobowiązana kontynuować dalej tę drogę wprowadzania poezji księdza Twardowskiego do serduszek małych dzieci i starszych dzieci i dorosłych. Myślę, że jest to poeta dla wszystkich

— powiedziała aktorka w mikrowywiadzie dla gazety.

Czytaj dalej…

Jak rozmawiać trzeba z psem?

, , , ...

Dla swego psa każdy jest Napoleonem. To powód nieustającej popularności psów.
Aldous Huxley



Jak wiadomo, głównym powodem, dla którego tak wiele osób woli psy od kotów jest to, że psy nas słuchają, a koty nie. Oczywiście, trzeba wiedzieć, jak się z nimi dogadać. Oto doskonały przykład psa słuchającego (i nic poza tym):

To oczywiście Borys, husky mojego brata. Zapraszam do fotogalerii z Borysem, gdzie gromadzę fotki obrazujące jego dorastanie.

Czytaj dalej…

Rozciągnij skrzydła marzeń

, ,

Występ Listopad będzie wyjątkowo poetycki na moim weblogu. Tak się składa, że nazbierało się trochę rzeczy okołowierszokletyckich, no to — rzucamy. Dziś trochę poezji śpiewanej. Okoliczności przyrody: 23 października w Miejskim Domu Kultury w Turku miała miejsce impreza z cyklu Dni Kultury Bez Barier. Oprócz Anny Seniuk, która recytowała wiersze ks. Jana Twardowskiego (napiszę tu jeszcze o tym), wystąpili przedstawiciele Koła Pisarzy i Poetów Niepełnosprawnych „Kamena” z Łodzi. Mnie najbardziej do gustu przypadły występy Magdy Rybak, wyjątkowa uroda i wyjątkowy głos. Słowa piosenek to wiersze Daniela Skrzypczaka i Wiktora Wołoszyńskiego, muzyka: Zbigniew Tomczak i Stanisław Średziński junior. Dwa utwory udało mi się zarejestrować i zapraszam do posłuchania.

Magda Rybak - Dom
słowa Wiktor Wołoszyński, muzyka Stanisław Średziński jr


Czytaj dalej…

Dziś danie wideomuzyczne

, ,

Miałem przedwczoraj okazję uczestniczyć w miłej ceremonii rozstrzygnięcie IV Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego, ogłoszonego przez Stowarzyszenie „Przystań”. No, „okazję”, w jury byłem. O samym konkursie jeszcze napiszę, ale dziś o otoczce całej imprezy, bardzo udanej. Jako że samo wręczanie nagród i poklepywanie się (dosłownie i w przenośni) po plecach trwa krótko, okrasą uroczystości był multi-koncert, w którym wystąpił nie tylko zaproszony zespół, ale i podopieczni Stowarzyszenia. Myślę, że na zapis chętnie rzucą okiem (i uchem) również osoby spoza Turku. Na początek zerknijmy na konferansjera, którym był Jacek Sulkowski, jeden założycieli Stowarzyszenia. Tutaj gra motyw z czołówki „Pegaza”. Kto pamięta ten program w TV, z czasów, kiedy telewizja publiczna realizowała „misję”, zamiast o niej trąbić?


Czytaj dalej…

Bo jakiś głupol zapytał…

, ,

…czyli ciekawość to pierwszy stopień do… kryzysu finansowego.

Nie mogłem się nie podzielić z Wami tym odkryciem. Wreszcie coś o ekonomii w sposób przystępny, czyli „Skąd naprawdę wziął się kryzys finansowy?”. „Bo fundusze hedgingowe miały takie ładne nazwy”. Można się pośmiać, ale jak dla mnie to nieco gorzki ten śmiech. Wyrazy uznania dla autorów, podziękowania dla autora spolszczenia, wyrazy współczucia dla nas.

Bill Gates umiera na raka!

,

…a w Chinach odkryto prawdziwe, dzikie pokemony. Tak, tak.

Tyle się sensacji dzieje na świecie. No, przynajmniej dla tych, którzy czytują przychodzący spam. Co jakiś czas zerkam, czy filtr antyspamowy Gmaila nie odsiał mi czasem ważnych e-maili. Jako że to mój adres używany również służbowo, to przychodzi sporo śmiecia. No i ostatnio zacząłem się przyglądać tytułom… Wśród zalewu tandetnych ofert przedłużenia i poszerzenia, a nawet utwardzenia (sic!), trafiają się perełki, zwykle podrabiane na biuletyn CNN (którego nie zamawiałem, ale który był podrobiony na tyle udatnie, że przez moment zwątpiłem).
Aż szkoda, że po całość informacji trzeba kliknąć na jakiś link (czego nikt rozsądny nie robi). Ale już same tytuły to nieraz majstersztyk lub gotowy pomysł dla jakiegoś kabaretu… Oto wybrane sensacje XXI wieku, z ostatniego miesiąca.

Czytaj dalej…

Promień Śmierci metodą domową

, , ,

mysz Wraz ze wzrostem zaawansowania współczesnej elektroniki rosną możliwości domorosłych majsterkowiczów. Czego to ja nie widziałem — zdalne mikrofony laserowe, ładowarki do telefonów czerpiące energię z naszego oddychania (zmontowane ze starych napędów CD…)… ale ta koncepcja przerobienia myszy optycznej na wysokoenergetyczny laser jest wyjątkowa. Obejrzyjcie wideoporadnik, a kto nie zna dość dobrze angielskiego — sporządziłem tłumaczenie na nasze. Optical Mouse Death Ray dla mas! „Każdą komputerową mysz optyczną można z łatwością przerobić na wysokoenergetyczny laser. Wystarczy tylko uważnie wykonać poniższą instrukcję.” No to: do dzieła!

Czytaj dalej…