My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Nie dość że hieny, to jeszcze bezdennie głupie

, , ,


Wczorajsza katastrofa pod Smoleńskiem, śmierć niemal setki ważnych osób z życia publicznego, w tym prezydenta kraju, miała być początkiem narodowej zgody i pojednania ponad podziałami. Optymiści mówili, że wierzą w trwałą zmianę. Pesymiści przypominali „narodowe pojednanie” po śmierci papieża Jana Pawła II, które dotrwało ledwie do pogrzebu. Realiści zwykle są pośrodku, ale dziś realiści muszą pokazać żerujące na tragedii hieny. Już dziś, ledwie dzień po tragedii zaczęło się obwinianie o wypadek politycznych przeciwników, dokonywanie „przy okazji” rozrachunków z nieprzyjaznymi mediami, manipulowanie i wycieranie sobie gęby… Darujcie, że nie podaję przykładów, nie mam siły. Spryciarze już próbują zarobić na okolicznościowych koszulkach, na składaniu kondolencji kosztownymi SMSami premium, nim minie tydzień narodowej żałoby, katalog urośnie, oj urośnie.

Wspaniale zachowują się nasi bracia Rosjanie, w tej chwili współczucia jakby padły wszelkie dzielące nas urazy i nieporozumienia. Oczywiście i tu koniecznie muszą psuć krew i podjudzać żałośni zwolennicy teorii spiskowych spod znaku „Naszego Dziennika”:

[…] Nieprawdopodobne też jest, aby doświadczony pilot wraz z drugim pilotem pomylili się co do wzrokowej oceny wysokości, nawet w przypadku awarii przyrządów, która jest również nieprawdopodobna. Należy tutaj zauważyć, że mgła jest na ogół z prześwitami i przy dziennym świetle nie stanowi istotnej przeszkody do wzrokowej oceny warunków lądowania. Okoliczności wskazują jednak na poważną awarię lub celowe zablokowanie układu sterowania. Taką blokadę można celowo zamontować tak, aby uruchomiła się przy wypuszczeniu podwozia lub klap bezpośrednio na prostej przed lądowaniem. Przy blokadzie klap lub lotek na prostej katastrofa była nieunikniona, gdyż pilot nawet zwiększając nagle ciąg, nie był w stanie wyprowadzić mocno przechylonej ciężkiej maszyny, mając wysokość rzędu 50-100 m i prędkość rzędu 260 km/h. »»»



Przy czym wykazują się nie tylko wyjątkowo złą wolą i marnym talentem powieściopisarskim, ale też bezdenną głupotą:

Wiele zagranicznych portali internetowych w trakcie relacji na gorąco z miejsca katastrofy informowało o tym, iż "prezydent Polski został zabity". Dla przykładu dziennikarz CNN w rozmowie z korespondentem użył słowa "kill" - co znaczy zabity, nie zaś "die", czyli zginął. Można by uznać to za przejęzyczenie dziennikarza, jednak także część niemieckich portali i telewizji […] »»»



Brak porządnej znajomości języków obcych „patriotów” z tej miernej gazetki może być zrozumiały, bo to pewnie wszystko języki żydo-komuno-masońskie. Ale widać język polski również dla nich jest nieodgadnioną tajemnicą, inaczej wiedzieliby, że fraza „zabity w wypadku” jest najzupełniej normalna. I domyśliliby się, że w innych językach zapewne również. A może jednak nie kompletna indolencja, tylko cyniczna manipulacja obliczona na mało inteligentny target?



Zrzut strony ND #1

Zrzut strony ND #2

Spieszmy się pogodzić z ludźmi…Pierwszy wiosenny motyl

Komentarze

Marcin Małymmaly niedziela, 11 kwietnia 2010 16:34:57

Żal. Wiadomo było, że ktoś w końcu wyskoczy z teoriami spiskowymi, ale żal.

drzewacz niedziela, 11 kwietnia 2010 17:08:55

Do wypowiedzi dra inż. Ryszarda Drozdowicza przyczepić się nie można. To uznany fachowiec piszący prace naukowe także po niemiecku. Na podstawie dostępnych danych wykluczył najmniej prawdopodobne i wytypował najbardziej prawdopodobne scenariusze. To, że śledziowa prasa dopina do tego swoje teorie spiskowe, jest już odrębną sprawą.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi niedziela, 11 kwietnia 2010 20:05:51

Originally posted by drzewacz:

Na podstawie dostępnych danych wykluczył


Przepraszam, ale jakie dane można mieć kilka godzin po katastrofie, kiedy jeszcze nawet na miejsce nie przybyły ekipy śledcze? Kilka wypowiedzi okolicznych mieszkańców, laików, dla szukających rozgłosu mediów?
Przeprasza, ale ktoś, kto snuje scenariusze na podstawie takich „danych” nie jest dla mnie wiarygodny, niezależnie od liczby posiadanych tytułów i publikacji. Piszę ostro, ale śledztwa wyjaśniające lotnicze katastrofy, przy pełnej dostępności materiałów, potrafią trwać latami, a ten obejrzał wiadomości i już wie?

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 11 kwietnia 2010 20:58:58

sporothrix writes: Sami specjaliści, i od samolotów, i od języka. Też z wielkim niesmakiem zwróciłam uwagę na te teksty o różnicy między kill a die. Wstrętne. A co do zdania eksperta, że na podejściu do lądowania nie wykonuje się silnych przechyleń - powinien ten pan zobaczyć, jak lądują samoloty na lotnisku Reagana w Waszyngtonie. Innymi słowy - zależy od okoliczności.

Niezarejestrowany użytkownik niedziela, 11 kwietnia 2010 21:10:18

miskidomleka writes: Uzupełnienie posta Sporothrix - lądowania podejściem "River Visual" na pas 19 na KDCA (Reaganie) http://www.youtube.com/watch?v=AfepKB1qbEk http://www.youtube.com/watch?v=8QlE2Y4URWo Taa, nie wykonuje się silnych przechyleń....

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 12 kwietnia 2010 05:21:29

azqrtc writes: Drozdowicz może i jest fachowcem, ale od aerodynamiki konstrukcji stalowych! "Pisze po niemiecku" - i co z tego? Poproszę o listę jego dorobku naukowego, bo ja jakoś nie mogę za wiele znaleźć (a wiem gdzie szukać). "Na podstawie dostępnych danych" czyli co, teleportował się na miejsce katastrofy i wszystko widział? Nic nie widział i nic nie wie, dla mnie jest to kolejny błazen, który próbuje zaistnieć w mediach - szkoda, że przy takiej okazji :-/

Seji poniedziałek, 12 kwietnia 2010 09:21:52

Krew jeszcze nie wyschla, a PiS juz szczeka: http://wiadomosci.onet.pl/2153773,11,posel_pis_w_naszym_dzienniku_rosja_mataczy,item.html

"- Mam niemal pewność, że Rosjanie mataczą. Jeśli się złoży w całość informacje, które napływają, nawet jeśli odnoszą się do różnych scenariuszy, a także weźmie się pod uwagę ewentualne intencje Rosjan, to można powiedzieć, choć bez stuprocentowej pewności, że Rosja jest w jakimś sensie odpowiedzialna za ten nowy Katyń - mówi w "Naszym Dzienniku" Artur Górski, poseł PiS."

"Przestrzega też przed przejęciem władzy przez PO. - Mieliśmy sygnały, że Bronisław Komorowski podjął w sobotę pierwsze próby przejęcia kontroli nad IPN i BBN. A jeszcze nie ostygły ciała prezesa Kurtyki i ministra Szczygły. Już niebawem możemy mieć sytuację nie tylko dominacji jednej partii, ale dyktaturę niczym w komunizmie albo putinowskiej Rosji - uważa Górski."

EDIT
Pelny wywiad http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100412&typ=tk&id=tk17.txt

Marcin Małymmaly poniedziałek, 12 kwietnia 2010 13:37:44

O tym kill i die lepiej nie czytać w "Naszym Dzienniku", tylko na przykład tu:
http://engleash.net/wypadek-zabil-polskiego-prezydenta
Bardzo fajny blog, śledzę od jakiegoś czasu z dużym zainteresowaniem.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 12 kwietnia 2010 14:03:06

Niedawno odkryłem „Unleashed English”, faktycznie, bardzo fajna i rzeczowa strona. Twoja rekomendacja jeszcze dodaje jej wartości. smile

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 12 kwietnia 2010 14:41:58

Anonymous writes: autor tego tekstu musi byc niezle nawiedzony nazywajac ruskich " bracia Rosjanie" od kiedy rusek byl naszym bratem,mordowali i morduja nas od stuleci.przypuszczam zes komuch albo zyd co jest jednoznaczne,wiec zrozumiale.jesli nie jestes zyd albo komuch to wylacz TV i przestan czytac wyborcza bo masz mozg wyprany,czlowieku nawiedzony.morderstwo kaczynskiego to nie wypadek!!! (nie jestem zwolennikiem kaczynskiego) dla wyjasnienia.

Seji poniedziałek, 12 kwietnia 2010 16:41:44

Jurgi,

Czytam specjalne wydanie Polityki i sie zastanawiam, jak naiwni sa dziennikarze, psizac o zmianie, wyciszeniu, pojednaniu. A potem trafiam na cos takiego:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7763307,Szokujaca_homilia_w_Katedrze_Przemyskiej__POSLUCHAJ_.html

"- W czasie mszy w Katedrze Przemyskiej prałat Zbigniew Suchy w homilii powiedział, że katastrofa samolotu mogła wydarzyć się w środę, kiedy do Katynia lecieli premier Donald Tusk, Tadeusz Mazowiecki i Lech Wałęsa. "

PS. Jaki fajny anonim.

Marcin Małymmaly poniedziałek, 12 kwietnia 2010 16:53:06

Anonim boski, a homilia szokująca w wielu fragmentach, warto wysłuchać całości, są tam jeszcze lepsze kwiatki, niż ten, który cytujesz.

Radek DrozdalskiDrozdal poniedziałek, 12 kwietnia 2010 17:25:50

Bracie prawdziwy polaku anonimie. A co o polakach tnacych i plujacych w twarz rosjanom i litwinom okolo 1600 roku i wczesniej bys powiedzial?

Pan ekspert od ladowan chyba nigdy samolotem nie ladowal w nieprzyjaznych warunkach atmosferycznych. Kiedy kilka lat temu ladowalem na O'hare w Chicago to samolot przechylal sie o okolo 15 stopni tuz przed dotknieciem ziemi tak ze najpierw jedna kolumna podwozia dotknela pasa startowego, odbila sie przywalila druga strona ona tez sie odbila i tak przez jakies 10 sekund do czasu az samolot w koncu spoczal na pasie startowym.

A pan polsel Artur Górski juz w gatki robi na mysl o tym ze jego partia moze stracic jeszcze wiecej miejsc w sejmie i senacie, bo od stolka to pupe na prawde ciezko odkleic.

Poczekamy i zobaczymymy, ale wydaje mi sie ze PiS z naszego bylego prezydenta zrobi meczennika w akcji przyszle wybory parlementarne i postara sie pojechac po najnizszej linni biorac ludzi na litosc. Nie zaglosujesz na nas? To znaczy ze nie plakales po prezydencie.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 12 kwietnia 2010 19:43:54

Epitet „komuch” to ja rozumiem (w sensie kontekstu), ale „żyd” już nie bardzo. Chociaż nos mam duży, to może i jestem, ale jak już to „Żyd”, a nie „żyd”. A pardon, doczytałem, że komuch i żyd to to samo i przyznam, że nie rozumiem. Mogę poprosić o objaśnienie?

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 12 kwietnia 2010 20:59:51

mrtom writes: Jeżeli chodzi o (nad)używanie słów 'zabić', czy też 'kill' w miejsce zginąć bądź 'die' jest charakterystyczne dla mediów. W końcu nawet relacji o i tak niewyobrażalnie tragicznym wydarzeniu trzeba dodać jeszcze dramatyzmu. A co do 'Naszego Dziennika' to szczerze odradzam jego lekturę, bo to strata zdrowia; wzroku i nerwów. Pozdrawiam autora i miło widzieć, że mój blog engleash.net jest tu polecany ;)

irczas środa, 14 kwietnia 2010 07:52:32

Historia uczy nas ,że powinniśmy być ostrożni w ocenie działań rosyjskich polityków.Oczywiście należy odróżnić ich gesty od gestów zwykłych ludzi.Chciałbym zwrócić uwagę na wpis na stronie Prezydenta Rosji. "W ostatnich dniach wspólnie organizowaliśmy uroczystości rocznicowe w Katyniu ,razem składaliśmy hołd ofiarom totalitaryzmu."
Pan Prezydent nadal nie nazywa spraw po imieniu !(Może właściwszym byłoby pominąć słowo totalitaryzm... )
Wiele innych pięknych gestów napawa nadzieją na przyszłość mimo ,że nadal pozostaję nieufny...i nie dziwcie się temu moi drodzy...
P.S.

Originally posted by Seji:

Krew jeszcze nie wyschła, a PiS już szczeka


za to Ty przemówiłeś pięknie ...tak po ludzku !

Seji środa, 14 kwietnia 2010 13:19:53

Lubie nazywac rzeczy po imieniu.

irczas środa, 14 kwietnia 2010 13:25:37

Originally posted by Seji:

Lubie nazywac rzeczy po imieniu.


Ja również ale nie powiem Ci nigdy ,że szczekasz.

Seji środa, 14 kwietnia 2010 14:05:22

Hau, hau.

Niezarejestrowany użytkownik środa, 14 kwietnia 2010 16:22:13

gall Anonim writes: Jurgi ale do czego zmierzasz. Twoje wypowiedzi są chaotyczne. Trudno się połapać o co ci właściwie chodzi. Nazywasz hienami którzy chcą sobie zarobić, każdy orze jak może. Ci spryciarze to ludzie bardzo kreatywni i przedsiębiorczy sól tej ziemi w przeciwieństwie do ciebie darmozjadzie.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi środa, 14 kwietnia 2010 16:26:55

Wiesz, w odróżnieniu od tych „spryciarzy” od wirtualnych kondolencji, ja zarabiam na siebie bez oszukiwania ludzi, nawet jak cienko przędę.

Niezarejestrowany użytkownik środa, 14 kwietnia 2010 17:10:02

gall Anonim writes: Wyrażasz opinie o tych ludziach, masz prawo.Ja w nich kamieniem nie rzucę. Oni nikogo nie oszukują ( wychodzą naprzeciwko potrzebom klientów ), a o twojej prawości też nic nie pisałem.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi środa, 14 kwietnia 2010 20:11:19

To chyba sam nie bardzo wiesz, co pisałeś…

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi środa, 14 kwietnia 2010 20:14:41

Tak się składa, że właśnie pisałeś.
Jak się wchodzi do czyjegoś domu, to się nie wyjeżdża z obelgami, podobna zasada obowiązuje na prywatnych stronach.

Niezarejestrowany użytkownik czwartek, 15 kwietnia 2010 01:42:02

Krasnowski writes: Górski przeprosił za swój wywiad i tłumaczył się (mętnie), że udzielał go pod wpływem szoku i zapomniał, że go udzielał. Zważywszy na jego wcześniejsze wypowiedzi, to albo on bez przerwy jest pod wpływem szoku, albo coś bierze niezdrowego, albo partyjni koledzy po cichu dali mu koca, żeby odszczekał. Zaś panu odważnemu anonimowo zwracam uwagę, że pisze nie na temat. Hieny też rozszarpują zwłoki legalnie. I trzeba im w tym przyznać spryt, bo się nie narażają na przepracowanie.

Niezarejestrowany użytkownik czwartek, 15 kwietnia 2010 02:38:42

Krasnowski writes: Ach, oskarżanie Rosjan o zamach jest śmieszne choćby dlatego, że działaliby na własną szkodę. Prędzej by przedłużyli prezydenturę śp LK, gdyby mogli. Nikt wcześniej tak nie osłabił pozycji i głosu Polski w świecie i uczynił naszych protestów wobec rosyjskiej polityki tak bezskutecznymi, przez dobrowolne przywdzianie etykiety rusofoba.

Niezarejestrowany użytkownik sobota, 17 kwietnia 2010 05:44:27

Gall Anonim writes: Sorry kolego z tym darmozjadem to przesadziłem. Choć sam używasz zwrotów nacechowanych emocjami "Nie dość że hieny, to jeszcze bezdennie głupie" Te hieny zachowują się tak jak politycy których teraz opłakujesz.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 17 kwietnia 2010 06:47:30

Skąd założenie, że kogokolwiek opłakuję? Z automatu?

Medium sobota, 17 kwietnia 2010 13:52:45

Tym, którzy są chorzy na wielkość Polski, zarzucającym Rosji agresję, dla przypomnienia proponuję tę oto animację:
http://www.youtube.com/watch?v=mtj1h-1RR18

I dodam, że mnie się ciepło na sercu zrobiło, gdy patrzyłam na mądrą, szczerą, spontaniczną i ciepłą reakcję Rosjan.
Trzeba być naprawdę ślepym lub nosić od dziecka końskie okulary, żeby tego nie dostrzegać.

I dziwne, że nikt z was nie zalinkował tej wypowiedzi dr inż. Tomasza Szulca z Politechniki Wrocławskiej, która jest bardzo przekonywająca:
http://www.youtube.com/watch?v=kaJU0WuRBto

Obstawiam, że jeśli dowiemy się prawdy zawartej w nagraniach czarnych skrzynek, to będzie ona zbliżona właśnie do tej wizji.

Niezarejestrowany użytkownik sobota, 17 kwietnia 2010 14:49:54

Anonim writes: Podobno ruskie wymyśliły nową potrawę - Kacze po Smoleńsku . :D

Niezarejestrowany użytkownik sobota, 17 kwietnia 2010 16:28:54

gall Anonim writes: "Jurgi ale do czego zmierzasz. Twoje wypowiedzi są chaotyczne. Trudno się połapać o co ci właściwie chodzi." to pisałem ja zieba karol a oto wypowiedz innego internauty Sylwestrius Szekspir # 14. April 2010, 21:16 Originally posted by Jurgi: Tak się składa, że to nie moje słowa, mistrzu ty mój od cytowania. Nie no. Żenua. To po co cytujesz innych? Żeby sobie nimi tzw: "pysk" wycierać, a potem uciekać przed tym co napisałeś. I to ma być ta Twoja merytoryczność. Chcesz po prostu dyskutować dla dyskusji, a gdy braknie argumentów... dyskutować dalej - przypominam: Dyskusja tudzież dialog nie mogą być celem samym w sobie, ale są środkiem prowadzącym do celu. Zapomniałeś o tym i marzy ci się dyskutować bez końca wypychając swoje na wierzch. trudno dopatrzyć się w tym jakiejkolwiek dobrej woli z Twej strony, jakiejś otwartości na poglądy innych. Sprawiasz wrażenie człowieka, który czytając wypowiedzi innych już myśli jak ich kontrować i to nie po to by przedstawić swoje argumenty, ale po prostu, by innych kontrować. Powiem tyle: szanujmy się. Przedstaw wreszcie SWOJE argumenty, a może ktoś będzie miał jeszcze ochotę z Tobą podyskutować, ja dziękuję... postoję. Koniec rozmowy, bo rzeczywiście odbiega powoli od tematu. Na twoją obronę mogę dodać , że jeszcze jesteś młody i masz czas wydorośleć . Ja też dam ci już spokój. Amen.

Niezarejestrowany użytkownik sobota, 17 kwietnia 2010 16:33:05

gall Anonim writes: a moment chwila ,chwila http://klub-internautow.pl/index.php?topic=568.0 to odnośnie twojego patryiotyzmu i hipokryzji której ponoć nie lubisz

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 17 kwietnia 2010 21:07:41

Wiesz ty w ogóle, o co ci właściwie chodzi?
Spokój to daj przede wszystkim sobie, bo bredzisz. Oszczędź sobie wstydu.

Marcin Małymmaly niedziela, 18 kwietnia 2010 05:55:24

Zajrzałem do klubu i widzę, że tam ostre dyskusje się toczyły.
Pod każdą wypowiedzią Jurgiego tamże wypada się podpisać wszystkimi czterema kończynami. I chwała mu za to, że w amoku uniesienia nie zaczyna bredzić, jak to niektórzy czynią, nie zmienia zdania, tylko taktownie pomija milczeniem.

Medium niedziela, 18 kwietnia 2010 10:56:52

I chwała mu za to, że w amoku uniesienia nie zaczyna bredzić, jak to niektórzy czynią, nie zmienia zdania, tylko taktownie pomija milczeniem.


Ładnie powiedziane, pochwalam. I nie mam nic przeciwko słowom Jurgi. Zresztą ja również nie popierałam prezydentury, która zajmowała się wyłącznie historią i to wcale nie rzetelną, bo o zbrodniach AK na bezbronnej ludności kresowej nic nie mówiono. A moja rodzina nauczyła mnie pamięci o nich podobnie jak Kaczyński dbał o pamięć Polaków o Katyniu.

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 19 kwietnia 2010 17:00:46

Krasnowski writes: Oto i cały Anonim: jego główne argumenty to inwektywy i wycieczki ad personam. Wytyka innym wiek (btw, skąd on niby zna wiek Jurgiego?), chociaż sam jest, sądząc po poziomie wypowiedzi, najwyżej wyszczekanym gimnazjalistą. I nie dziwi w takim razie, że cytuje tego tam Sylwestriusa, który takoż manipuluje i bredzi.

Marcin Małymmaly poniedziałek, 19 kwietnia 2010 17:04:31

Nom, nie zwróciłem na to uwagi. Artek, ty szczylu. :-*

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 19 kwietnia 2010 19:54:38

Ty stetryczały staruchu, hahaha! cheers

kamarekkamien471 poniedziałek, 26 kwietnia 2010 12:42:35

Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale zastanawia mnie choćby taki fakt.Dlaczego nie wzięto w toczącym się śledztwie pod uwagę zamachu terrorystycznego? Ja nie twierdzę, że taki zamach mógł mieć miejsce.Zastanawiające jest tylko dla mnie, że nikt tej wersji nie bierze pod uwagę.Ani powołane komisje, ani media, gdzie panuje jakby blokada aby nikt nie odniósł się do tego.A przecież jeżeli wydarza się taka katastrofa logicznym wydaje się być wzięcie pod uwagę wszystkich możliwych wersji zdarzenia, tym bardziej, że terroryzm jak wiadomo przekroczył wszelkie granice.Co do reakcji Rosji popieram w pełni wypowiedź Irczasa. Natomiast jeżeli chodzi o prezydenturę Lecha Kaczyńskiego bo też padły tutaj takie oceny to uważam, że po pierwsze nie mamy całej wiedzy o jego dokonaniach bo byliśmy totalnie dezinformowani. Po drugie Prezydent zrobił tyle ile mógł w pookrągłostołowej rzeczywistości.Po trzecie był pierwszym prawdziwym prezydentem RP, bo chyba nie był nim ani Gen.Jaruzelski,ani Lech Wałęsa czy też Aleksander Kwaśniewski.Po czwarte wreszcie dopóki komisje nie zakończą swoich prac wszelkie opinie na temat tej katastrofy to czyste spekulacje tylko,... że ja mam obawy czy kiedykolwiek dowiemy się prawdy.... cheers smile

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 26 kwietnia 2010 15:10:44

Originally posted by kamien471:

Dlaczego nie wzięto w toczącym się śledztwie pod uwagę zamachu terrorystycznego?


A skąd wiesz, że nie wzięto? Masz jakieś bezpośrednie wtyki w polskiej i rosyjskiej prokuraturze i służbach specjalnych?

Originally posted by kamien471:

Natomiast jeżeli chodzi o prezydenturę Lecha Kaczyńskiego bo też padły tutaj takie oceny to uważam, że po pierwsze nie mamy całej wiedzy o jego dokonaniach bo byliśmy totalnie dezinformowani.


Głównie przez jego własną kancelarię i polityków PiS, którzy jeszcze dziś potrafią łgać w żywe oczy.

Originally posted by kamien471:

Po drugie Prezydent zrobił tyle ile mógł w pookrągłostołowej rzeczywistości.


Nie bardzo rozumiem, mam wrażenie, że mylisz lata jego prezydentury?

Marcin Małymmaly poniedziałek, 26 kwietnia 2010 16:09:32

Originally posted by kamien471:

Po trzecie był pierwszym prawdziwym prezydentem RP, bo chyba nie był nim ani Gen.Jaruzelski,ani Lech Wałęsa czy też Aleksander Kwaśniewski.



Co? A kim oni byli niby?
Rozumiem przy tym pierwszym, że można twierdzić, że nie miał mandatu społecznego itd, ale Wałęsa czy Kwaśniewski to niby sfałszowali wybory czy jak?

Seji poniedziałek, 26 kwietnia 2010 20:56:01

"Co? A kim oni byli niby?"

No jak to kim? Pierwszy wyslugiwal sie Sowietom, drugi byl agentem UB, a trzeci Zydem. :D

BTW http://wiadomosci.onet.pl/2160661,12,hipoteza_rosyjskiego_zamachu_trzeba_pytac,item.html - ciekawe, co bierze? Ja tez chce dzialke.

Swoja droga, jesli kierowac sie stara maksyma "cui bono", to jest jedna osoba, ktora najwiecej na calej sprawie zyskala - i teraz gra Smolenskiem w wyscigu o prezydenture. Moze wiec tak polski zamach - warto to rozwazyc! :P

Seji poniedziałek, 26 kwietnia 2010 21:13:15

I jeszcze to: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7817499,_Solidarni_2010___Przeciw_Rosjanom__Platformie_i__GW_.html

Piekne, po prostu piekne. W jakim ja kraju zyje? Cos do wody dodaja?

Marcin Małymmaly poniedziałek, 26 kwietnia 2010 21:15:03

No tak, a LK był agentem JK. To był najgorszy prezydent w historii Polski, na szczęście królów miewaliśmy gorszych.

Originally posted by Seji:

ciekawe, co bierze? Ja tez chce dzialke.



Tym chyba handluje o. Rydzyk, a może i J. Pospieszalski, bo głoszą podobne poglądy.

kamarekkamien471 poniedziałek, 26 kwietnia 2010 22:11:43

Originally posted by Jurgi:

A skąd wiesz, że nie wzięto? Masz jakieś bezpośrednie wtyki w polskiej i rosyjskiej prokuraturze i służbach specjalnych?



Nie wiem,nie mam wtyk, mówię to co słyszę w mediach, że bierze się w toczącym śledztwie takie aspekty katastrofy jak :błąd pilota,zła pogoda, awaria samolotu.Natomiast nigdzie nie słyszałem o rozważaniu zamachu.
Polecam artykuł Łukasza Warzechy - http://lukaszwarzecha.salon24.pl/172598,zamach-slowo-tabu

Originally posted by Jurgi:

Głównie przez jego własną kancelarię i polityków PiS, którzy jeszcze dziś potrafią łgać w żywe oczy.



Być może, ale ja po katastrofie zobaczyłem i usłyszałem w mediach innego Prezydenta niż za życia.

Originally posted by Jurgi:

Nie bardzo rozumiem, mam wrażenie, że mylisz lata jego prezydentury?



Nie mylę. To się ciągnie od tamtego czasu.Zawarty układ obowiązuje nadal.A wrogami są, byli Kaczyńscy,Olszewski i inni.
A że układ boi się ich nadal niech świadczy artykuł Marka Króla http://www.wprost.pl/blogi/marek_krol/?B=1200
za który to artykuł Wprost przeprasza i oświadcza, że pan Marek Król nie będzie już publikował w tym tygodniku.
http://www.pardon.pl/artykul/11419/wprost_przeprasza_za_orla_lezacego_w_gwna

Seji poniedziałek, 26 kwietnia 2010 22:20:22

Wojtek Orlinski ma fajne okreslenie na Salon24 - Psychiatryk24.

kamarekkamien471 poniedziałek, 26 kwietnia 2010 22:24:36

Originally posted by mmaly:

Co? A kim oni byli niby?

Rozumiem przy tym pierwszym, że można twierdzić, że nie miał mandatu społecznego itd, ale Wałęsa czy Kwaśniewski to niby sfałszowali wybory czy jak?



Szanuję poglądy każdej osoby wygłaszającej swoje opinie.Tak samo szanuję Pańskie i nie będę tego komentował bo mamy na tą sprawę bardzo rozbieżne opinie.

Medium wtorek, 27 kwietnia 2010 00:41:35

Originally posted by kamarek:

Nie wiem,nie mam wtyk, mówię to co słyszę w mediach, że bierze się w toczącym śledztwie takie aspekty katastrofy jak :błąd pilota,zła pogoda, awaria samolotu.Natomiast nigdzie nie słyszałem o rozważaniu zamachu.


O takich rzeczach żaden rozsądny dyplomata, czy polityk w takiej sytuacji nie powie głośno. O tym się milczy i działa. I tak w ostatniej RP za dużo danych ze specsłużb wyciekało. Brakowało profesjonalizmu. Może wreszcie sytuacja profesjonalizm wymogła?
Przecież nie tylko w komunie media mówiły o tym, co szło na fali polityki. Podobnie, jak od zawsze dziecięce podręczniki do historii są jednym ze źródeł aktualno-politycznej indoktrynacji.

Dziś robiłam zakupy w warszawskim Auchan w zupełnie przypadkowym towarzystwie młodej mamy i świeżo upieczonej doktor historii. Mówiła ona, że zbrodni katyńskiej nie można rozpatrywać w oderwaniu od porozumienia Rosji z Niemcami oraz stosowanych w tym czasie metod eliminacji narodowych elit. Zresztą wcześniej Rosjanie w pień wyrżnęli swoje własne elity.

Originally posted by kamarek:

ja po katastrofie zobaczyłem i usłyszałem w mediach innego Prezydenta niż za życia.


Może raczej innego CZŁOWIEKA? Bo wcześniej pokazywano go wyłącznie jako prezydenta, a nie człowieka. Taki to już zwyczaj, ale i odruch, by po śmierci robić podsumowania i snuć refleksje, na które nie ma czasu (ani pewnie miejsca) za życia człowieka.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi wtorek, 27 kwietnia 2010 03:33:36

Originally posted by kamien471:

Nie wiem,nie mam wtyk, mówię to co słyszę w mediach, że bierze się w toczącym śledztwie takie aspekty katastrofy jak :błąd pilota,zła pogoda, awaria samolotu.Natomiast nigdzie nie słyszałem o rozważaniu zamachu.


Dziwne. Tak się składa, że choć mało oglądam TV, to akurat wczoraj pokazano na konferencji prokuratorów, którzy wyraźnie powiedzieli, że nie odrzucają żadnej wersji, wliczając to hipotezę zamachu. A akurat dziennikarz miał pretensje, bo powinni już na tym etapie pewne hipotezy odrzucać. Więc wybacz, ale rozmijasz się ze stanem faktycznym.
Poza tym nigdy nie słyszałem, żeby podczas śledztwa prokuratura rozgłaszała naokoło wszystkie szczegóły. A w tak poważnej sprawie przedwczesne ujawnianie czegokolwiek powinno być w ogóle karalne. Więc ponownie mówisz głupstwa.
Jeszcze bardziej dziwne jest to, że ja bez przerwy słyszę gadki o wersji zamachowej (żyjemy w innym świecie chyba?), tyle że nie poparte kompletnie żadnym rozsądnym argumentem, o cieniu dowodu już nie mówiąc. Równie dobrze można sobie ględzić, że to była sprawka Marsjan, albo czarów wudu, bo nawet jak się tworzy political fiction, to obowiązuje używanie logiki.

Marcin Małymmaly wtorek, 27 kwietnia 2010 04:41:03

Originally posted by kamien471:


Szanuję poglądy każdej osoby wygłaszającej swoje opinie.Tak samo szanuję Pańskie i nie będę tego komentował bo mamy na tą sprawę bardzo rozbieżne opinie.



Dzięki za szacunek, ale wolałbym jednak - z równym szacunkiem - rozumieć, dlaczego ktoś uważa zgodnie z procedurą wybranych prezydentów w wyborach powszechnych za "nieprawdziwych prezydentów".
Wydaje mi się, że - mimo całkowitego braku sympatii dla Lecha Kaczyńskiego jako prezydenta - nigdy bym nie powiedział, że tak naprawdę nie był prezydentem. W końcu ktoś go wybrał w wyborach powszechnych i nikt tych wyborów nie podważył ani nie unieważnił.

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki