My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Bakterie — baterie

,


Elektryczność, wynalazek, który zrewolucjonizował cywilizację, znamy zaledwie od około dwustu lat. Przed nami używały go węgorze elektryczne, już miliony lat temu. Ale czy były pierwsze? Nie, bakterie Shewanella znają prąd elektryczny od miliardów lat!

Badając bakterie z rodzaju Shewanella, naukowcy z J. Craig Venter Institute w San Diego, m.in. biolog, Yuri Gorby, zauważyli ciekawą rzecz. Przebywając w miejscach o niewystarczającej ilości tlenu bakterie nie dusiły się. Wykształcały sobie długie mackowate narządy, którymi sięgały tam, gdzie można było znaleźć tlen. Wygląda, że potrafią oddychać „na odległość”! Co więcej, choć po tlen sięgały tylko najbliższe mu jednostki, korzystała z niego cała kolonia, wszystkie bakterie bowiem łączyły się tymi nitkowatymi wyrostkami, tworząc „rozproszony system dystrybucji”. Jak obrazowo wyrazili to odkrywcy, to zupełnie jakby w dusznym pokoju ludzie oddychali powietrzem z jedynego okna, przekazując je sobie poprzez ręce…


Shewanella Badacze podejrzewali, że wyrostki służą nie do przekazywania cząstek, ale do przesyłania elektronów, czyli działają jak przewód elektryczny. Trudno było jednak taką hipotezę zweryfikować, podpięcie „miernika” do odrostków bakterii nie jest łatwym zadaniem. Z pomocą przyszła dopiero nanotechnologia, a pomiaru dokonał Mohamed El-Naggar z University of Southern California w Los Angeles. Przy pomocy silnego mikroskopu i precyzyjnych nanonarzędzi nakłuł on nitkowate wypustki cienkimi drucikami z platyny i zmierzył przekazywany potencjał. Miliard elektronów na sekundę to mniej niż miedziane przewody, ale całkiem sporo i można to jakoś wykorzystać.

Bruce Logan z Pennsylvania State University jest jednym z pomysłodawców przemysłowego wykorzystania elektrycznych bakterii. Skłaniając je do utworzenia odpowiednich struktur otrzymalibyśmy doskonałe źródło elektryczności, co więcej, odnawialne i ekologiczne. Śluzowate, bakteryjne baterie Shewanella w roli generatora prądu? Czemu nie?

Co więcej, bakterie te posiadają wyjątkowe umiejętności: oddychanie tlenkami metali, rozkładanie szkodliwych substancji (w tym tlenku grafenu czy odpadów promieniotwórczych). Stąd pomysł, żeby wykorzystać je również w oczyszczalniach ścieków i stacjach uzdatniania wody, gdzie nie tylko pełniłyby rolę filtrów, ale jednocześnie dostarczały energii.


• Źródło: Science News, Bacteria go electric.
• Więcej o Shewanellach w Kopalni Wiedzy: Bakteryjne wtyczki, Jak się pozbywać tlenku grafenu?

KMT, turkowska kraina łagodnościDemoralitet, czyli w odpowiedzi moralizatorom

Komentarze

Aniaayalen sobota, 23 października 2010 19:36:15

I tak oto,procz energii slonecznej,atomowej,i innych,mamy energie bakteryjna....i panocku,co nom ta kryzys...

Marcin Małymmaly niedziela, 24 października 2010 11:41:26

WOW

trzcina poniedziałek, 25 października 2010 17:28:07

Zastanawiam się, czy nie będzie trzeba podczas wymiany baterii uważać na bakterie, stosując maskę i rękawiczki jako najprostsze środki zapobiegawcze? bigsmile

Aniaayalen poniedziałek, 25 października 2010 18:41:11

Bakterie mozna pradem by unicestwic,na przyklad...

A swoja droga; Docendo,WOW bylo a propos bakterii, baterii, czy calosciowo?

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 25 października 2010 19:26:02

Raczej zamiast wymieniać baterie, będzie im się pewnie podsypywać pokarmu, żeby się namnażały. smile

Aniaayalen poniedziałek, 25 października 2010 19:52:17

Juz tam sie one same namnoza,nie martw sie
nie kontynuuje,bo koci ogon przypomnial mi sie

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki