My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Brama, myśl, krok

, ,

Słuchajcie, potrzeba nam wiersza do tej ilustracji. Macie wszyscy kartki i ołówki? No dobra, to mamy dziesięć minut, piszemy, potem wybieramy najlepszy. Lecimy” — kto z was pisał wiersz w podobny sposób? Mnie się zdarzyło, wprawdzie cytat nie jest dokładny (było to wiele lat temu), ale mniej więcej tak to wyglądało. Byłem wtedy prowadzącym warsztaty literackie „Wędrownych poetów” i kwartalnika „Włóczypióro”. Odpowiedzialny za oprawę graficzną Makary zażądał wiersza do ilustracji na drugą stronę. Wzięliśmy się więc wszyscy do roboty, ja też, bo zawsze robiłem to samo, czego wymagałem od innych. Tak powstała kupa wierszy o bramie. W tym mój, który trafił do magazynu:

Brama                  * * *

I stanąłem nad bramą
ciemną i wiodącą
wyrytą w mej pamięci
i lęk ścisnął mi serce
i żal
i zdumienie że
to ledwie
ze dwa metry
a prowadzą w nieznaność

Matka Ziemia zamiast futryny
szpadel zamiast klamki
ostrze noża zamiast klucza


Szczerze mówiąc, wiele z moich wierszy powstawało w podobny sposób. Powstały tak „rozgryzając owoc…”, wiersz dedykowany JPII, wiersz o św. Barbarze, czy wreszcie „ludziołóstwo”. O ile jednak dwa pierwsze były owocem zrealizowanych nagle pewnych zbierających się przemyśleń, o tyle dwa następne, a także powyższy, powstały całkowicie pod wpływem musu chwili. Czy przekłada się to na ich wartość? Nie wiem, nie mnie oceniać. Czy nie należałoby jednak przyjąć, że każdy wiersz jest efektem nagromadzenia się jakichś tam doświadczeń i przemyśleń, wobec czego nie ma wierszy pisanych całkiem z niczego? Możliwe, nie wiem, nie mnie wyrokować.

Na bezrybiu, na pustyniLaboratorium pana Wiktora po raz pięćsetny

Komentarze

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 18 maja 2009 05:35:30

Marcin Maj writes: To jest pisanie nie tylko z ograniczeniem czasowym, ale i na zamówienie :-) Myślę, że to fajny sposób. Zawsze jest dobrze, gdy ktoś podrzuci Ci temat i jest dobrze, gdy z powodu pośpiechu nie możesz przebierać w środkach, sięgając po te najbardziej pewne... Co prawda nie piszę wierszy, ale w muzyce to też działa :-)

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 18 maja 2009 21:21:56

axe/ssg writes: brama, ciekawosc glodnego, zapach swiezo upieczonej pizzy. wejde! w koncu mam drobne 25,50.

Pan W.loozneed poniedziałek, 18 maja 2009 21:56:24

(...)

Próbowałem przypomnieć
sobie co napisał Dante
ciągnące się Bramy Raju
a nad nimi jednak widnieje
napis włoskiego poety

napis z piekła rodem

marzenia o świętej wyprawie
czy ciągoty erotyczne chłopca
wszystko na wysokości oczu

stopień później następny
i tak w nieznane

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki