My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Figle i sztuczki matematyczne

, ,

Dzisiejszy wpis dedykuję Andsolowi, nieugiętemu popularyzatorowi matematyki, który potrafi zainteresować królową nauk nawet takiego humanistę, jak ja. Ale nie jestem wcale pierwszym humanistą, który wpadł w sidła wiedzy ścisłej. Przed wojną jeszcze dali się w nie złapać członkowie grupy Skamander, czyli wybitni polscy poeci: Antoni Słonimski, Julian Tuwim, Jan Lechoń. Znając ich zacięcie (zacięcie papieru, zacięcie papieru, zacięcie papieru), można było przewidzieć, co z tego wyjdzie. Kto nie wie, niech czyta dalej, zamieszczone dziś zabawy matematyczne są ich autorstwa.

Zadziwiające własności liczby siedem
Jak wiadomo:
7 × 2 = 14
7 × 3 = 21
7 × 4 = 28
7 × 5 = 35
suma rezultatów – 98
Liczbę tę dzielimy przez 14
98 ÷ 14 = 7

Uczeni do dziś łamią sobie głowę nad tym zastanawiającym wynikiem.



Uparta trójka, czyli jak się tu wykręcić?
Matematyk angielski Izaak Cox (urodzony w 1728, zm. 1729), pierwszy odkrył tajemniczy upór trójki, która stale powtarza się przy wyliczeniach, jak to widzimy poniżej:
12 - 10 = 3
2 + 1 = 3
27 ÷ 9 = 3
18401 – 18398 = 3
-7 + 10 = 3
3 × 1 = 3, etc.

Postępując w podobny sposób będziemy zawsze otrzymywali trójki; Harston obliczył, że aby wyczerpać wszystkie możliwe kombinacje powyższej własności trójki, należałoby pracować 183790001426 lat z przerwą dwugodzinną na obiad, ilość zaś papieru, zużyta do obliczeń, pokryłaby podwójną warstwą całą przestrzeń pomiędzy księżycem a Valparaiso.



2 × 2 = 5 ?!
Mnożymy dwa przez dwa i otrzymujemy cztery. Następnie, kiedy nikt nie widzi, dodajemy zręcznie jedynkę i uszom zdumionych widzów pokazujemy niezwykły rezultat, który na pozór przeczy dotychczas przyjętym zasadom.



Pierwszy spis alfabetyczny wszystkich liczb
od jednego do stu

A - nie ma

B - nie ma

C
czterdzieści
czterdzieści cztery
czterdzieści dwa
czterdzieści dziewięć
czterdzieści jeden
czterdzieści osiem
czterdzieści pięć
czterdzieści siedem
czterdzieści sześć
czterdzieści trzy
czternaście
cztery

D
dwa
dwadzieścia
dwadzieścia cztery
dwadzieścia dwa
dwadzieścia dziewięć
dwadzieścia jeden
dwadzieścia osiem
dwadzieścia pięć
dwadzieścia siedem
dwadzieścia sześć
dwadzieścia trzy
dwanaście
dziesięć
dziewięć
dziewięćdziesiąt
dziewięćdziesiąt cztery
dziewięćdziesiąt dwa
dziewięćdziesiąt dziewięć
dziewięćdziesiąt jeden
dziewięćdziesiąt osiem
dziewięćdziesiąt pięć
dziewięćdziesiąt siedem
dziewięćdziesiąt sześć
dziewięćdziesiąt trzy
dziewiętnaście

E - nie ma

F - nie ma

G - nie ma

H - nie ma

I - nie ma

J
jeden
jedenaście

K - nie ma

L - nie ma

M - nie ma

N - nie ma

O
osiem
osiemdziesiąt
osiemdziesiąt cztery
osiemdziesiąt dwa
osiemdziesiąt dziewięć
osiemdziesiąt jeden
osiemdziesiąt osiem
osiemdziesiąt pięć
osiemdziesiąt osiem
osiemdziesiąt sześć
osiemdziesiąt trzy
osiemnaście

P
pięć
pięćdziesiąt
pięćdziesiąt cztery
pięćdziesiąt dwa
pięćdziesiąt dziewięć
pięćdziesiąt jeden
pięćdziesiąt osiem
pięćdziesiąt pięć
pięćdziesiąt siedem
pięćdziesiąt sześć
pięćdziesiąt trzy
piętnaście

Q - nie ma

R - nie ma

S
siedem
siedemdziesiąt
siedemdziesiąt cztery
siedemdziesiąt dwa
siedemdziesiąt dziewięć
siedemdziesiąt jeden
siedemdziesiąt osiem
siedemdziesiąt pięć
siedemdziesiąt siedem
siedemdziesiąt sześć
siedemdziesiąt trzy
siedemnaście
sto
szesnaście
sześć
sześćdziesiąt
sześćdziesiąt cztery
sześćdziesiąt dwa
sześćdziesiąt dziewięć
sześćdziesiąt jeden
sześćdziesiąt osiem
sześćdziesiąt pięć
sześćdziesiąt siedem
sześćdziesiąt sześć
sześćdziesiąt trzy

T
trzy
trzydzieści
trzydzieści cztery
trzydzieści dwa
trzydzieści dziewięć
trzydzieści jeden
trzydzieści osiem
trzydzieści pięć
trzydzieści siedem
trzydzieści sześć
trzydzieści trzy
trzynaście

U - nie ma

V - nie ma

W - nie ma

X - nie ma

Y - nie ma

Z - nie ma

• Inny przykład humoru Skamandra: NA EKRANIE — recenzja filmu „Szczęście i kwiaty nad Dunajem”.
• Ale nie tylko Skamandryci tworzyli swojskie matematyczne żarty.

Pocieszające przysłowie na sobotęNormalnie, oba ma, a ile ma mieć?

Komentarze

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 19 stycznia 2009 01:14:00

andsol writes: Za dedykację piękne dzięki. Mogę przy okazji powtórzyć, że ja nigdy o matematyce nie mówię "królowa nauk"? Bo jak się ją naprawdę lubi, nie ma potrzeby jej się podlizywać... Prawdę mówiąc, baba jest strasznie czasożerna; od paru dni przymierzam się do mówienia o kwantyfikatorach i nie wyrabiam z czasem... Dlatego dziś znowu jest wpis humanistyczny, bardzo przepraszam za inwazję :)

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi czwartek, 22 stycznia 2009 15:44:31

Po namyśle doszedłem do wniosku, że wyrażam się tak czołobitnie, bo się jej obawiam. bigsmile

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi sobota, 23 maja 2009 20:32:05

Są i naśladowcy wielkiego Izaaka Coxa: *

Spójrzmy na ciąg cyfr: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7. Gdzie ukryła się ósemka? Na pierwszy rzut oka w podanym ciągu ósemki nie ma. A kiedy przyjrzymy się uważnie jeszcze raz: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 cyfry osiem nadal nie dostrzeżemy.
Ciekawostką jest, że sztuczka ta udaje się tylko wtedy, kiedy w ciągu cyfr nie ma ósemki.

Niezarejestrowany użytkownik wtorek, 16 lutego 2010 15:51:15

Logos Amicus writes: Ad: "Zadziwiające własności liczby siedem" A dlaczego sobie łamią? Co w tym zadziwiającego? Proszę zwrócić uwagę, że taki sam wynik otrzymamy podstawiając do tych działań każdą inną cyfrę: 2, 3, 4, 5, 6, 8... itd. Kiedy sumujemy mnożniki (2+3+4+5) otrzymujemy 14 (bowiem tyle razy mnożyliśmy daną liczbę... np. 7) Zawsze otrzymamy 14 jeśli sumę ilorazów (w tym wypadku 98) podzielimy przez mnożną (w tym wypadku 7).

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 22 marca 2010 08:38:39

Lizard writes: Rzadko komentuję publicznie cokolwiek, ale zastanawia mnie, jak matematyk angielski Izaak Cox (urodzony w 1728, zm. 1729) mógł dokonać tak fascynującego odkrycia uporu liczby 3 w tak krótkim czasie. Wszakże nie mógł pracować nad tym dłużej niż rok.

Artur „Jurgi” JurgawkaJurgi poniedziałek, 22 marca 2010 11:18:13

To jest jedna z wielkich tajemnic matematyki… idea

Niezarejestrowany użytkownik poniedziałek, 21 czerwca 2010 15:32:58

Dżango writes: Od tamtych czasów sztukę matematyczną udoskonalono znacznie. Doskonałymi matematykami znów stali się Grecy. Jak za czasów Pitagorasa. Ich specjalność to żonglowanie przychodami i rozchodami budżetu, bardzo efektowne.

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki