My Opera is closing 3rd of March

Wyśmiewisko Różności

Dajcie mi punkt oparcia, a wyśmieję wszystko

Powiedział, co wiedział…

, ,

LHC

- Boga nie można znaleźć przy pomocy eksperymentu - tak skomentował uruchomienie w środę Wielkiego Zderzacza Hadronów w ośrodku CERN były przewodniczący Papieskiej Akademii Życia biskup Elio Sgreccia.
[…] Włoska agencja prasowa ANSA donosi też o sceptycznym stanowisku jezuickich naukowców z watykańskiego obserwatorium astronomicznego. Podkreślili oni, komentując eksperyment w CERN, że Wielki Wybuch wciąż pozostaje tylko jedną z teorii.
(źródło: Watykan: akcelerator nie znajdzie Boga, tvn24.pl)



Oj, nie lubię mędrków, którzy muszą zawsze wygłosić swoje trzygroszowe zdanie. Zwłaszcza w temacie, o którym mają niewiekie pojęcie. Ja się zastanawiam, gdzie bp Sgreccia znalazł sugestię, że LHC ma służyć poszukiwaniu Boga? Prześmieszny komentarz… byłby to, gdyby nie kryło się za nim drugie dno. Z naciskiem na dno.

Aż korci, żeby odpowiedzieć biskupinie coś podobnego, równie absurdalnego, w równie patetycznym tonie.

[/ALIGN]

– Nauka Kościoła nie pozwoli nam stanąć na innych planetach, ani rozwiązać kryzysu energetycznego świata – tak skomentował budowę nowej świątyni członek Akademii Szyderstwa Filodendrytów, imć Jurgi.



Czy naprawdę biskup Sgreccia nie zdaje sobie sprawy z idiotyzmu tego, co mówi? Może. A może po prostu ma w tym swój cel. Bo nie wierzę, że takie stanowisko w jakiejkolwiej instytucji może zajmować bałwan. Nawet, jeśli to jest instytucja autorytarna.

Jest taki skecz Monty Pythonów, w którym pilot samolotu uspokaja pasażerów komunikatami: „Nie ma powodów do obaw”, „Silniki samolotu pracują prawidłowo”, „Kadłub samolotu nie jest uszkodzony”, powodując wreszcie, że wszyscy z samolotu wyskakują. A to miał być tylko dowcip.
Analogiczną strategię stosują również politycy typu „Bulterier”, oświadczając znienacka „Nie pozwolimy panu Imciewskiemu szkalować imienia Kościoła”, podczas gdy rzeczony w ogóle się nie odzywał. To nic innego, jak zakamuflowane kłamstwo. Fałszywy przekaz ukryty w prawdziwej wypowiedzi — bo przecież naprawdę samolot był sprawny, a partia polityka typu „Bulterier” nie pozwala na takie rzeczy. To sprytna manipulacja, łatwa może do przejrzenia dla bardziej oblatanych, ale zapewne „ciemny lud” ją kupi. Kapitalny sposób żeby zdyskredytować przeciwnika, pozostając pozornie i formalnie w porządku.

Watykan wielokrotnie zapewniał, że religia i nauka nie są sobie wrogie, że nauka religii nie zagraża, itd, itp. Ale widać jednak zagraża, skoro Kościół odczuwa potrzebę dyskredytowania badań naukowych, do tego w taki niewybredny sposób.

Mając świadomość, jak sprawy stoją, pozostaje mi oświadczyć, pozostając formalnie zupełnie w porządku:

Krytyczne wypowiedzi na temat nauki nie pozwolą biskupowi Elio Sgreccii ukoić jego wątpliwości co do sensu istnienia Kościoła Katolickiego.



CBDO

Bill Gates umiera na raka!Brzemienne skutki nazbyt wojowniczego prezydenta

Jak korzystać z funkcji cytowania:

  1. Zaznacz tekst
  2. Kliknij link „Cytuj”

Napisz komentarz

Komentarz
BBcode i HTML niedostępne dla użytkowników anonimowych.

Jeśli nie możesz odczytać słów, kliknij ikonę odświeżania.


Buźki